Na dobre rozkręcają się żużlowcy Arged Malesy Ostrów, którzy po serii trzech treningów na swoim torze w piątek odjechali w Rybniku pierwszy trening punktowany, wygrywając z ROW-em 40:38. Ostrowski zespół udał się tam w składzie złożonym z zawodników do lat 24. Na seniorskie sparingi przyjdzie jeszcze czas. Póki co z drużyną nie trenował Grzegorz Walasek. O absencji najbardziej doświadczonego żużlowca swojego zespołu opowiedział radiuCENTRUM trener Mariusz Staszewski:
"Grzegorz Walasek w zeszłym tygodniu na treningu na motocrossie nabawił się lekkiej kontuzji pleców i musi mieć około tygodniową przerwę. Nie powinno to w żaden sposób wpłynąć na jego przygotowania. Całą zimę mocno przeprowadziliśmy. Ostatnio dużo było jazdy na motocrossie. Ten uraz wynikał może nawet z faktu, że było zimno, bo jeździliśmy przy kiepskiej pogodzie. Zalecenie lekarza było, by odpoczął od 7 do 10 dni. Zaraz wszystko powinno być w porządku. W przyszłym tygodniu ma już być z nami. Chcemy potrenować dwa razy, a później mamy treningi punktowane z Orłem Łódź. Zobaczymy, na co pozwoli nam pogoda i... plac budowy na Stadionie Miejskim" – powiedział radiuCENTRUM Staszewski.
Dodajmy, że najwięcej punktów dla ostrowskiej drużyny na treningu punktowanym w Rybniku zdobyli Matias Nielsen 10, Sebastian Szostak 9 i Kacper Grzelak 7.

na fot. Na razie na treningach brakowało Grzegorza Walaska. Ścigali się za to inni