Udany debiut nowego trenera kaliskich szczypiornistek Andrzeja Bystrama przed własną publicznością. W sobotę, w hali Arena, w ramach rozgrywek grupy B pierwszej ligi piłkarki ręczne SWWS Energa Szczypiorno Kalisz pokonały Start Pietrowice Wielkie 23:16. W pierwszej połowie oba zespoły raziły nieskutecznością i do przerwy kaliszanki skromnie prowadziły 9:8. Dopiero w ostatnich 10 minutach gospodynie wrzuciły piąty bieg, zdobyły pięć bramek z rzędu i ostatecznie wygrały różnicą siedmiu trafień. Mecz podsumował radiuCENTRUM trener kaliskiej ekipy Andrzej Bystram:

"Dziewczyny bardzo chciały zagrać dobry mecz i zmazać plamę za tą wyjazdową porażkę po karnych we Wrocławiu. Widać było u nich duże zdenerwowanie kiedy nie mogły odskoczyć na kilka bramek, a naprawdę byliśmy zespołem lepszym. W pierwszej połowie gdzieś brakowało wykończenia, bo pozycje strzeleckie były. Chociaż w zasadzie to mnie cieszy, że dziewczyny potrafią się z biegiem czasu rozkręcać i ta nasza lokomotywa się rozpędziła. Ostatecznie wygraliśmy różnicą siedmiu bramek i to jest kolejny powód żeby dziewczyny uwierzyły w siebie, że są mocne i coraz lepsze".

Najwięcej, sześć trafień zanotowała w kaliskim zespole Daria Miłek. Po tym spotkaniu kaliszanki z bilansem 11 zwycięstw i tylko jednej porażki umocniły się na pozycji lidera grupy B pierwszej ligi. W następnej kolejce zaplanowanej 18-19 lutego kaliszanki zmierzą się na wyjeździe z Victorią Świebodzice.

SWWS Energa Szczypiorno Kalisz – Start Pietrowice Wielkie 23:16 (9:8)

SWWS Energa Szczypiorno Kalisz: Prudzienica 1 – Miłek 6, Jałoszewska 4, Kucharska 4, Czapracka 3, Pilitowska 3, Gajos 1, Wilczek 1, Kisiel-Stężała, Pesel-Matyjak.

Start Pietrowice Wielkie: Stępień, Czapla – Matusik 5, Rodak 3, Jakubiec 2, Przystalska 2, Zioła 2, Podsiadło 1, Szczepanik 1, Pietryga, Skotnicka.