Po wygranych derbach z Ostrovią mieli walczyć o kolejne zwycięstwo, tymczasem rozczarowali przegrywając z ostatnim w tabeli rywalem. Mowa o szczypiornistach MKS-u Kalisz, którzy w sobotni wieczór przegrali w Zielonej Górze z tamtejszym AZS-em 23:34. W pierwszej połowie kaliszanie prowadzili jeszcze wyrównaną walkę i schodzili na przerwę przy stanie 13:15. W kolejnych 30 minutach to gospodarze, którzy już pogodzili się ze spadkiem z I ligi zagrali agresywniej w ataku. Gdy odskoczyli na 26:17 stało się jasne, że to oni wyjdą z twarzą z tego pojedynku. Ostatecznie akademicy wygrali różnicą 11 bramek, a dla kaliszan niewielkim usprawiedliwieniem może być fakt, że do Zielonej Góry pojechali w zaledwie 11-osobowym składzie. Najwięcej, po 5 goli zdobyli dla MKS-u Paweł Adamczak i Damian Krzywda.

A tegoroczny sezon podopieczni Mateusza Różańskiego zakończą 30 kwietnia w hali Arena meczem z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

AZS UZ Zielona Góra – MKS Kalisz 34:23 (15:13)

MKS: Trojański, Jarosz – Adamczak 5, Krzywda 5, Frankowski 4, Sieg 2, Surosz 2, Wawrzyniak 2, Adamski 1, Kobusiński 1, Nowakowski 1.