Drugiej porażki, w drugim meczu sparingowym doznali piłkarze KKS-u Kalisz. W sobotę, na boisku w Toruniu "kakaesiacy" ulegli ligowemu rywalowi Raduni Stężyca 2:3. Obie bramki dla KKs-u zdobył Filip Szewczyk. Podobnie jak w meczu z Zawiszą Bydgoszcz na murawie pojawiło się wielu młodzieżowców. Jak mówi radiuCENTRUM prezes KKS-u Robert Trzęsała to wychowankowie mają systematycznie zasilać szeregi pierwszego zespołu i jednocześnie nie przewiduje żadnych rewolucji w składzie:

"Myślę, że drobne korekty będą, natomiast skład jest na tyle poukładany, że nie będziemy robili żadnej rewolucji. To jest kwestia może 1-2 nowych zawodników, a może nikt. Bardzo zależy nam żeby nasi wychowankowie wchodzili do pierwszego zespołu i liczymy też na zawodników Szkoły Mistrzostwa Sportowego, że będą na boisko wchodzili m.in. temu służą mecze sparingowe".

Kolejny sparing podopieczni Pawła Ozgi rozegrają 3 lutego we Wrocławiu z ekstraklasowym Śląskiem. W sumie kaliski zespół w okresie przygotowawczym ma zaplanowanych sześć meczów sparingowych. Do ligowych zmagań piłkarze KKS-u powrócą 24 lutego, kiedy to podejmą Pogoń Siedlce.