Z meczu na mecz grał coraz lepiej, ale na pewne miejsce w młodzieżowej reprezentacji Polski musi jeszcze zapracować. Mowa o Marcinie Dymale - koszykarzu Stali Ostrów, który co prawda nie pojedzie na najbliższy turniej kadry do Turcji, ale nie traci szans na udział w lipcowych mistrzostwach Europy dywizji B. „Jego szanse oceniam pół na pół" - powiedział Radiu Centrum trener Robert Jakubiak.

„Marcin Dymała do Turcji nie poleci, bo tam mam do przetestowania jeszcze dwóch, trzech graczy. Natomiast zawodnik Stali będzie powołany jeszcze na tę ostatnią konsultację szkoleniową w Cetniewie. Wówczas po trzech grach kontrolnych z Finlandią, wówczas zadecydujemy, czy weźmie udział w mistrzostwach Europy. Szanse waszego zawodnika na grę w mistrzostwach oceniam tak 50 na 50" - stwierdził trener kadry U-20 koszykarzy.

„Na turniej do Ankary dwunastka jest już wybrana i nie znalazłem się w niej. Jest jeszcze szansa na to, by załapać się do reprezentacji na mistrzostwa, bowiem w ostatnim zgrupowaniu w Centniewie znajdzie się czternastu zawodników. Droga na mistrzostwa jest nadal otwarta" - dodał koszykarz Stali Ostrów.

Marcin Dymała w trzech meczach turnieju w Ostrowie zdobył 13 punktów. Najlepiej zagrał przeciwko Litwie, gdzie nie tylko rzucił 7 punktów, ale także nieźle bronił. Ostrowianin, który w drużynie ligowej był podstawowym graczem, w reprezentacji spędza na parkiecie po kilkanaście minut i w tym czasie musi wykazać swoją przydatność do polskiej kadry.

kmiecikrc.fm