Calisia Kalisz otrzymała we wtorek licencję na grę w II lidze. Ale wciąż nie wiadomo gdzie kaliski zespół będzie rozgrywał swoje mecze. Co więcej, na chwilę obecną jako warunkowe miejsce rozgrywania spotkań PZPN wskazał stadion Jaroty Hotel Jarocin. I choć jak powiedział Radiu Centrum wiceprezydent Kalisza Dariusz Grodziński, trwa opracowywanie dokumentacji przetargowej na czasowe dostosowanie stadionu przy Wale Matejki do wymogów ligowych, to czasu jest bardzo mało:

"Jedyne poważniejsze prace jakie będziemy prowadzić na Wale Matejki są związane z zabezpieczeniem przeciwpowodziowym. Jakoś ten sezon musimy wspólnie przetrwać, nawet posiłkując się sąsiednimi boiskami, tak jak to było w minionym sezonie. Kierunek jest taki, żeby do drugoligowych wymogów, a nawet wyższych za rok przystosować obiekt przy Łódzkiej. Oczywiście musimy się z tym liczyć, że teraz jeszcze kibice będą musieli jeździć do Jarocina".

Żeby liczyć na warunkowe dopuszczenie Stadionu Miejskiego trzeba m.in. powiększyć pojemność sektora dla kibiców, wymienić ławki rezerwowych, czy zwiększyć szatnie. Na to wszystko zostały tylko dwa tygodnie. 20 lipca delegacja PZPN-u odwiedzi stadion i podejmie ostateczną decyzję. Trzy dni później rozpoczną się ligowe rozgrywki.

figielrc.fm