W piątkowym, kolejnym odcinku publicystycznego cyklu TAKsięMÓWI, na antenie radiaCENTRUM_106.4, sprawdzimy jak aktywność fizyczna może wpływać na kiepskie, pandemiczne nastroje. Sprawdzonymi sposobami podzieli się Małgorzata Skrzypczak - kaliszanka, wuefistka i Biegająca Babcia na medal!

na fot.: Małgorzata Skrzypczak / Biegająca Babcia

Około 2-ch lat trwała budowa nowej części Książnicy Pedagogicznej im. Alfonsa Parczewskiego w Kaliszu.
Przy ul. Południowej powstał nowoczesny obiekt na miarę XXI wieku, dostosowany dla osób z niepełnosprawnościami, dedykowany kadrze pedagogicznej i studentom, ale również wszystkim mieszkańcom Grodu nad Prosną.

Cała inwestycja kosztowała prawie 11 500 000 zł, a środki na jej realizację pochodzą z budżetu Województwa Wielkopolskiego.

"Łączna powierzchnia użytkowa to ponad 2300 m2 - dodaje Krzysztof Grabowski, wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego. "Powierzchnia sali bibliotecznej to 700 m2, sal konferencyjnych - 260 m2. To są takie techniczne informacje, natomiast myślę, że najważniejsze jest wyposażenie tej biblioteki. Jest tutaj magazyn do przechowywania księgozbiorów specjalnych z klimatyzacją zapewniającą właściwe przechowywanie cennych zbiorów, jest nowoczesny skaner. Jest też Pracownia Władysława Kościelniaka - bardzo ważne i godne miejsce na zbiory znanego kaliszanina."

"Oprócz dużych powierzchni magazynowych w obiekcie wyznaczono miejsca dla czytelników dostosowane do ich aktualnych potrzeb" - mówi radiuCENTRUM Jolanta Nowosielska, dyrektor Książnicy Pedagogicznej w Kaliszu. "Są tu książki, są tutaj strefy cichego czytania i strefy wypoczynku. Myślę, że to jest bardzo ważne, bo dzisiaj biblioteka ma bardzo różną funkcję. My o podstawowej funkcji nigdy nie zapominamy, ale tak się składa, że musimy też myśleć o tym, czego w tej chwili potrzebuje społeczeństwo, młodzież i myślę, że ta biblioteka spełnia wszystkie te wymagania."

"Pandemia pokazała, że biblioteki w tych bardzo trudnych czasach są gotowe na spotkanie z czytelnikiem" - podsumowała podczas środowej konferencji prasowej w kaliskiej Książnicy - Dorota Kinal, dyrektor Departamentu Edukacji i Nauki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. "Nasi czytelnicy nas nie opuścili, wręcz ich przybyło. Studenci dziękują wszystkim tym osobom, które spowodowały, że te nasze biblioteki się pootwierały na klienta w pandemii. To jest taki dodatkowy aspekt tego, że warto jest inwestować w bibliotekę i warto uczynić ją nowoczesną. Pozostaje mi tylko życzyć wszystkiego dobrego i życzyć takiego klienta, który doceni tę nowoczesność i znajdzie tu to, czego szukał."

Ze względu na obostrzenia sanitarne, uroczyste otwarcie biblioteki zaplanowano na przyszły rok. Ale czytelnicy już od poniedziałku, 21 grudnia mogą korzystać z nowoczesnego gmachu i zasobów kaliskiej Książnicy Pedagogicznej.

Do Świąt pozostał zaledwie tydzień - jeśli do tej pory nie skompletowaliście prezentów dla najbliższych, z odsieczą przybywają kaliskie przedszkolaki, które jak nikt inny znają się na podarkach i upominkach. Zatem specjalnie dla słuchaczy radiaCENTRUM - ekspresowy poradnik prezentowy od najmłodszych kaliszan:

"Prezenty trzeba dać mamie, albo tacie, a także babci i dziadkowi.
A jak się nie wie co kupić, to są takie karty do sklepu. Wtedy mama z dzieckiem, albo sama mama idzie do sklepu i kupuje to, co chce.
W prezencie można kupić jakieś ciuchy, cukierki, jakieś zabawki. Mamie to ja marzę, żeby dać perfumy, a tacie - nową wkrętarkę!
...ale można też kupić kwiatki i dać laurkę!
A na pocieszenie rodzicom można dać cukierasy!
Wylicytować mogą dorośli jakiegoś misia - gdy ktoś ma dziecko. Albo dla siebie - np. nowy czajnik!"

Teraz już z pewnością wiecie czym obdarować najbliższych. Jeśli nie uda Wam się wylicytować nowego czajnika, idealne "na pocieszenie" będą cukierasy. Bo podczas świąt, w każdym z nas przecież budzi się dziecko.

Nowoczesny blok operacyjny z pięcioma w pełni wyposażonymi salami powstanie w ostrowskim szpitalu. Powiat Ostrowski ma otrzymać na ten cel 14.000.000 zł złotych z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

„Cały projekt opiewa na 20 000 000 i ze środków szpitala nie bylibyśmy w stanie go sami przeprowadzić. To wsparcie w wysokości 14 000 000 w sposób finalny przybliża nas do budowy nowego bloku operacyjnego”.

Nowe sale operacyjne powstaną na najwyższym piętrze nowego skrzydła w szpitalu. Tym samym zagospodarowana zostanie ostatnia kondygnacja powstałej kilka lat temu inwestycji – dodaje dyrektor Bierła. „Taka wisienka na torcie – nowy blok operacyjny, z pięcioma salami operacyjnymi i salami pooperacyjnymi, z całą infrastrukturą socjalną, bytową, techniczną. To będzie na wskroś nowoczesny blok operacyjny, który jest nam niezbędny, bo szpital ostrowski ciągle się rozwija. Do tej pory mieliśmy tylko trzy sale operacyjne i bywało, że pacjenci musieli czekać w kolejce na operacje planowe. Teraz to się diametralnie zmieni”.

Budowa ma się rozpocząć krótko po nowym roku, a cała inwestycja będzie gotowa do końca 2021 roku.

na fot.: tak będzie wyglądać przyszły blok operacyjny ostrowskiego szpitala