Restrukturyzacja jarocińskiego szpitala

Trwa restrukturyzacja zatrudnienia w szpitalu w Jarocinie. Zwolnienia dotyczą pracowników obsługi. "Wypowiedzenia otrzymało na razie 10 osób" - powiedział Radiu Centrum Przemysław Musielak, członek Zarządu Powiatu Jarocińskiego.

"Zwolnienia dotyczą przede wszystkim pracowników gospodarczych i tych zajmujących się m.in. sprzątaniem. Rozmawiamy z przedstawicielami związków zawodowych, którzy bronią swoich pracowników. My zdajmy sobie sprawę, że rynek pracy w Jarocinie nie zaoferuje, przynajmniej na razie, dobrego zatrudnienia tym ludziom. Robiliśmy także analizę dotyczącą założenia przez te osoby działalności gospodarczych. Niestety, to jest zbyt skomplikowane i się nie opłaca."

W sumie zwolnionych zostanie kilkadziesiąt osób. Proces restrukturyzacji zakończy się w połowie roku.

wojtysrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Do fontanny Biorą się ale

Do fontanny
Biorą się ale nie za jak ich nazwałaś 'świętych ' tylko za personel gospodarczy i obsługi .To tak zwany 'czarny personel' który wykonuje brudną robotę za 'zapomogę' bo pęsją tego nazwać niemożna, a o podwyżkach to można zapomnieć bo jak chodzi o sto złotych to 'biały' się nie zgadza a tysiąc dla nich to zamało .Czarny musi żyć za tysiąc -tysiącpięćset a białym dziesięćtysięcy to na waciki

Nareszcie się biorą za te

Nareszcie się biorą za te enklawy "świętych - nieruszalnych" i zawsze niezbędnych w każdej ilości. Nauczyciele i personel medyczny. Za granicą to nie do pomyslenia by praca tych grup była tak nieoptymalnie zorganizowana w imię bliżej nieokreslonego dobra społecznego, za które płacimy wszyscy. Szpitali przyjmujących od ręki wszystkich zainteresowanych, szkół z 5-osobowymi klasami i nauczycielami na 3 miesięcznych urlopach oraz kościołów na każdym osiedlu nigdy za mało. Stać nas. Wybrańcy Europy od narzekania i emigracji tam gdzie lepiej. A potem juz się nie chwalimy. Chyba, ze "świagrowi" przy połówce.