Wracamy do tematu zawirowań w Kaliskich Liniach Autobusowych. Przypomnijmy, że w piątek rada nadzorcza -->> odwołała zarząd <<--: prezesa i wiceprezes. Oficjalnych powodów odwołania do tej pory nie podano, dlatego -->> zaczęły się spekulacje <<--. Radni Platformy Obywatelskiej są przekonani, że chodzi o wniosek na zakup 5 autobusów. Najpierw projektem zajęły się Kaliskie Linie Autobusowe, kiedy się jednak okazało, że szans na unijne pieniądze nie mają, przekazały projekt miastu. Ono doprowadziło sprawę do końca i pozyskało dofinansowanie na zakup nowego taboru. Zdaniem radnych Platformy przeoczono jeden fakt: gdyby autorem wniosku były KLA, wówczas od zakupu można by odliczyć podatek VAT.
„Miasto tego zrobić nie może" - twierdzą radni Platformy. „I stąd odwołanie prezesa"
„To bzdura" - odpowiadał prezydent Kalisza Janusz Pęcherz na specjalnie zwołanej w środę konferencji prasowej: „Powody, jakie zgłosili radni Platformy Obywatelskiej dotyczące odwołania prezesa Marka Matuszewskiego są śmieszne, bo jeżeli ktoś nie rozumie, co to jest VAT i w ogóle nie rozumie zasady działania spółek, to najlepiej, gdyby się nie wypowiadał. VAT jest kosztem kwalifikowanym czyli na ten koszt kwalifikowany dostajemy pieniądze, ale nie możemy go odliczać, bo pieniądze pochodzą z Unii Europejskiej. Nie ma afery w KLA. Zarząd został zwolniony za całokształt."

Co to znaczy, że za całokształt? Prezydent wyjaśnia, że chodzi o konflikt ze związkami zawodowymi. Zarząd nie wywiązał się z ugody, jaką zawarto z pracownikami kilka miesięcy temu. Szczegółów władze miasta podać jednak nie chcą. Janusz Pęcherz wyjaśnia, że wkrótce zrobi to rada nadzorcza.
Prezydent dementuje też przypuszczenia Platformy Obywatelskiej, jakoby były szef KLA Marek Matuszewski wkrótce miał objąć posadę kanclerza Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Kaliszu.

„To jest jeszcze bardziej śmieszne niż ten VAT. Ja nie obsadzam stanowisk w mieście w tych miejscach, za które nie odpowiada prezydent. PWSZ jest szkołą autonomiczną. Wpływ na obsadę stanowisk musi mieć rektor i tylko rektor oraz senat. Tyle. Pan Marek Matuszewski nigdy nie mógł być przeze mnie brany pod uwagę jako kanclerz PWSZ."

Z Markiem Matuszewskim nie udało nam się do tej pory porozmawiać. Nie chce komentować sytuacji i nie zamierza niczego wyjaśniać dziennikarzom. Sytuacja w Kaliskich Liniach Autobusowych ma być przedstawiona radnym trzech komisji podczas piątkowego spotkania. Będzie w nim uczestniczył Andrzej Rogowski - szef rady nadzorczej KLA. Ma podać oficjalne powody odwołania zarządu.

jaskorc.fm