Xaver

Wiatr. Deszcz. A nawet śnieg. Nad Polską przechodzi orkan Xaver, który daje się we znaki także w południowej Wielkopolsce. Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem, którego prędkość w porywach może osiągnąć nawet do 110 km/h. "Apogeum orkanu to nocy z czwartku na piątek i piątkowy poranek" - poinformował Radiu Centrum Eugeniusz Szwed, kierownik poznańskiego biura prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej:
"Średnia prędkość wiatru wzrośnie do wartości 30-50 km/h, w porywach do 90 km/h. Miejscami wiatr może powiać z prędkością 110 km/h. Po fazie pierwszej maksymalne porywy osłabną. Drugiego uderzenia porwistego wiatru należy spodziewać się w piątek, w godzinach rannych i przedpołudniowych. Po przejściu drugiej fali wiatru, nastąpi ochłodzenie. Do Wielkopolski napłynie arktyczna masa powietrza, przynosząc opady śniegu, które będą powodowały dość trudne warunki na drogach. Ciśnienie powietrza w czwartkowe popołudnie zacznie gwałtownie spadać. Wiatr powieje z południowego zachodu i zachodu."

Porywisty wiatr może spowodować duże szkody materialne, a także zagrożenie życia. Można też spodziewać się przerw w dostawie prądu.

Zgodnie z instrukcją Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych UM w Kaliszu apelujemy do osób prywatnych, właścicieli i zarządców obiektów budowlanych, a także inwestorów i kierowników budów aby:

-> nie parkowano pojazdów pod drzewami, trakcją elektryczną, planszami reklamowymi itp

-> pozamykano i zabezpieczono otwory okienne, drzwiowe i włazy dachowe,

-> zabezpieczono wszelkie przedmioty na znajdujące się na dachach balkonach, tarasach, itp.,

-> zabezpieczono materiały i sprzęt budowlany, szczególnie dźwigi, podnośniki, rusztowania.

Orkany, czyli wiatry, których prędkość przekracza 33 m/s, dawniej występowały w Polsce sporadycznie lub były zjawiskiem w ogóle nienotowanym. Orkany powodują bardzo duże zniszczenia (pozrywane dachy domów, powalone drzewa, zerwane linie energetyczne). Orkany są skutkiem dużej różnicy temperatur, powodującej ogromne różnice ciśnienia, między Oceanem Atlantyckim i Azją.

Orkany w Polsce:
1.1 Orkan Pia 18 listopada 2004
1.2 Orkan Britta 1/2 listopada 2006 roku
1.3 Orkan Kyrill 18/19 stycznia 2007
1.4 Orkan Paula 26/27 stycznia 2008
1.5 Orkan Zizi 22/23 lutego 2008
1.6 Orkan Emma 1/2 marca 2008
1.7 Orkan Xynthia 28 lutego/1 marca 2010
1.8 Orkan Yoda 27/28 listopada 2011
1.9 Orkan Joachin 16/17 grudnia 2011
1.10 Orkan Andrea 4 i 5 stycznia 2012

Orkan Pia 18 listopada 2004
18 listopada nad Polską szalały potężne wichury porównywalne z orkanem Kyrill z 2007 roku, a miejscami nawet silniejsze. Najbardziej wichury dały o sobie znać na Górnym Śląsku, gdzie porywy wiatru dochodziły do 140 km/h. Kilka osób zginęło, wiele domów było bez prądu.

Orkan Britta 1/2 listopada 2006 roku
Orkan ten był słabszy niż np. Kyrill czy Pia, ale i tak okazał się groźny w skutkach. Podtopione zostało Świnoujście i inne miasta na wybrzeżu z powodu tzw. cofki. Wskutek mocnego wiatru na Morzu Bałtyckim zatonął MS Finnbirch.

Orkan Kyrill 18/19 stycznia 2007
18 stycznia 2007 roku nad Polską pojawiły się silne wiatry związane z huraganem Kyrill. Prędkość wiatru przekraczała 150 km/h, na Śnieżce 250 km/h. Huraganowi towarzyszyły wyładowania atmosferyczne, a także opady gradu. Orkan spowodował 6 ofiar śmiertelnych, 36 osób zostało rannych. Straż pożarna interweniowała w całym kraju ponad 6000 razy (dane z 8.00 19 stycznia 2007).

Orkan Paula 26/27 stycznia 2008
26 i 27 stycznia nad Polską przeszedł orkan Paula. 1 osoba zginęła. Orkan wyrządził duże szkody materialne.

Orkan Zizi 22/23 lutego 2008
Kolejny silny orkan w 2008 roku, o sile wiatru przekraczającej 150 km/h przeszedł nad Polską w nocy z 22 na 23 lutego. Zrywał dachy, powalał drzewa, zrywał linie energetyczne. Nie było ofiar śmiertelnych. Orkan dał się odczuć zwłaszcza nad północną Polską, do południowej Polski orkan nie dotarł.

Orkan Emma 1/2 marca 2008
Orkan Emma przeszedł nad Polską z mniejszą siłą niż w zachodniej i północnej Europie, jednak i tak zebrał śmiertelne żniwo. Zginęło 5 osób, wiele gospodarstw zostało zniszczonych, wiatr zerwał ponad 200 dachów. Wiatr wywracał samochody na autostradzie.

Orkan Xynthia 28 lutego/1 marca 2010
Orkan Xynthia przeszedł nad Polską ze znacznie mniejszą siłą niż na zachodzie Europy, gdzie wichura zabiła 53 osoby. Najsilniejsze podmuchy wiatru zanotowano w Sudetach i na Podhalu, gdzie prędkość wiatru przekraczała 140 km/h.

Orkan Yoda 27/28 listopada 2011
Najsilniejsze podmuchy wiatru zanotowano na zachodzie Europy, gdzie prędkość wiatru przekroczyła 150 km/h. W Polsce najsilniejsze podmuchy wiatru (115 km/h) zanotowano w pomorskiem, gdzie doszło m.in. do zablokowania ruchu SKM Trójmiasto nieopodal przystanku Gdynia Cisowa (obalone drzewo na jeden z torów) oraz odcinka Laskowice Pomorskie-Pruszcz Pomorski na Magistrali Węglowej (obalone drzewa).

Orkan Joachin 16/17 grudnia 2011
Orkan Joachin po spustoszeniach jakie poczynił w krajach zachodniej Europy, również w Polsce przyniósł poważne zniszczenia. Najsilniejsze podmuchy odnotowano na południu Polski gdzie siła wiatru przekraczała miejscami 150 km/h. Na nizinach wiało słabiej, na ogół z prędkością 60-70 km/h. W momencie wkroczenia niżu nad rejon Szczecina odnotowano ciśnienie 966,7 hPa co było jednym z najniższych w historii pomiarów. Wiatr zrywał dachy, przewracał słupy energetyczne, wyrywał drzewa z korzeniami, a nawet przewracał samochody. Klika osób zostało rannych. W Zakopanem przewrócony komin ranił pracownika hotelu. Mężczyzna ze zmiażdżoną ręką i urazem kręgosłupa w stanie ciężkim trafił do szpitala. Lekkie obrażenia odniosła nastolatka, na którą na Krupówkach spadł oderwany siłą wiatru element dachu

Orkan Andrea 4 i 5 stycznia 2012
Orkan który przeszedł nad Europą Zachodnią dotarł częściowo do Polski. Opadom deszczu ze śniegiem, towarzyszyły bardzo silne wiatry. Na Śnieżce orkan, osiągnął 162 km/h. 4 stycznia związku z silnymi wiatrami, strażacy interweniowali 112 razy. 5 stycznia do godz. 19.30 strażacy interweniowali, w związku z silnymi wiatrami, 384 razy. Akcje związane były głównie z usuwaniem powalonych drzew, reklam. Wiatr uszkodził też w niektórych miejscowościach dachy budynków, powalił drzewa i zniszczył reklamy. Najtrudniejsza sytuacja była w województwie śląskim, gdzie strażacy odebrali 200 zgłoszeń. 70 razy interweniowali w województwie małopolskim, 35 w podkarpackim i 30 razy w dolnośląskim. W województwie śląskim orkan silnie dał się we znaki miejscowościom położonym w pobliżu Bramy Morawskiej np. w Wodzisławiu, gdzie straż pożarna usuwała zwalone drzewa. W łódzkim w miejscowości Lututów prawdopodobnie z powodu silnego wiatru, częściowo zawalił się szczytowy fragment ściany murowanego kościoła św. Piotra i Pawła. (Za: Wikipedia)

Autor: 

Personalia

e-mail
kubasik@rc.fm

Nazwisko: 

Agnieszka Kubasik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Właśnie widać podejście firmy

Właśnie widać podejście firmy pracującej przy rozbiórce dawnego hotelu Prosna.Ogrodzenie wykonane z blachy zostało mocno nadwyrężone.Elementy blaszane łopoczą na wietrze i tylko patrzeć jak wyrządzą komuś krzywdę lub spowodyją straty materialne na pobliskim parkingu.Zapobiegliwi mieszkańcy wykonują zdjęcia na wszelki wypadek...