Sześcioro mieszkańców Kalisza odpowie przed sądem za wyłudzenia kredytów bankowych na kwotę ponad 100 000 złotych. Akta sprawy trafiły do miejscowego Sądu Rejonowego. Na ławie oskarżonych zasiądzie 59-letni mężczyzna oraz pięć kobiet, w wieku 28, 29, 30, 38 i 50 lat. "W sumie kaliszanki od kwietnia 2007 roku do lipca 2010 roku oszukały trzy kaliskie banki" - powiedział Radiu Centrum Janusz Walczak, z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskiej.

"Z dokonanych ustaleń wynika, że oskarżone działały osobno. Wprowadzały pracowników banków w błąd co do swoich możliwości finansowych, przedkładając fikcyjne zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach, które miały rzekomo osiągać w firmie transportowej. Okazało się, że zakład ten należał do 59-letniego mieszkańca Kalisza, męża jednej z kobiet, który również objęty jest aktem oskarżenia. Po przedstawieniu podrobionych dokumentów, oskarżone zawierały umowy kredytowe bądź pożyczkowe z bankami, w kwotach od 5000 do 25 000 złotych. Oczywiście nie wywiązały się one z tych umów i nie zwracały pobranych pieniędzy."

Prokuratura zarzuciła mężczyźnie udzielenie pomocy swojej żonie (jednej z oskarżonych), której wystawił fikcyjne zaświadczenie. Na zatrudnienie w jego firmie powoływały się też pozostałe oskarżone. Teraz za oszustwo grozi im od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

marciniakrc.fm