Kaliska Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego w Rio de Janeiro. Co ciekawe przedstawiciele przedsiębiorstwa nie pojechali tam na barwny karnawał tylko na targi lotnicze z konkretnym produktem.

Wyjechali dzisiaj, a jutro na arenie międzynarodowej będą reprezentować kaliską WSK. - "Brazylia to dla nas świetny rynek. Oni korzystaja z naszego silnika ASz-62IR, tylko teraz go przerabiają, by mogli latać na tańszym ekologicznym paliwie" - mówi Bogdan Karczmarz, szef firmy.

"W tej chwili Brazylijczycy sami przerabiają nasze silniki na swoje potrzeby, m.in. po to, by móc korzystać z paliwa ekologicznego, które u nich jest bardzo tanie. Modernizacja polega na zabezpieczeniu istotonych elementów przed korozją. Silnik jest składany i ponownie używany. Koszt takiej modernizacji to około 20 tysięcy dolarów. Jednak taka przeróbka powoduje, że silnik staje się jednorazowy i nie można go już później naprawiać. Brazylijczycy jednak interesują się współpracą z nami, ponieważ wiedzą, że my jestesmy na etapie właśnie takiej modernizacji, którą oni wykonują sami. Wiedzą także, że silnik zmodernizowany u nas, w Polsce, będzie dla nich jeszcze tańszy, przynajmniej o te 20 tysięcy dolarów, które oni wydają na modernizację. "

Na targach raczej nie dojdzie do nawiązania konkretnej współpracy czy do podpisania umowy, ale na pewno uda się niektóre rzeczy domówić i podpisać listy intencyjne, które pozwolą na realizację konkretnych zadań w przyszłym roku. Targi potrwają tydzień.

wojtysrc.fm