Tylko p.o.

Piotr Kaleta, były senator i wicestarosta od 1 marca ----> pełni obowiązki dyrektora Domu Dziecka i Domu Pomocy Społecznej w Liskowie w powiecie kaliskim <----. To nie podoba się powiatowej opozycji. Sprawa idzie m.in. o niekierunkowe wykształcenie p.o dyrektora. Piotr Kaleta skończył II LO w Kaliszu, a później pomaturalne liceum zawodowe przy technikum budowlanym. W rozmowie z Radiem Centrum powiedział, że na razie w tym temacie nic się nie zmienia:

"Poprzednio byłem wicestarostą kaliskim, piastowałem funkcję senatora RP i jakoś dajemy radę i myślę, że będziemy dawać, mam nadzieję, że nic złego się nie stanie, wręcz przeciwnie. Nie będę startował w konkursie na dyrektora, uważam, że moja misja polega tylko na tym, żeby tę funkcję sprawować do czasu wyłonienia dobrego, nowego dyrektora, a ja chciałbym tylko żeby ten czas był bezpieczny."

Piotr Kaleta w liskowskiej placówce pracuje od około roku. Zdaniem Krzysztofa Nosala, kaliskiego starosty, Kaleta ma duże doświadczenie i nie było żadnych przeciwwskazań do tego, żeby objął nowe stanowisko. "Prawo w tym zakresie nie zostało złamane" - powiedział starosta:

"Do objęcia funkcji dyrektora z konkursu kierunkowe wykształcenie jest wymagane, natomiast do pełnienia obowiązków, tego wymogu nie ma. Dla mnie osobiście ważne są konkretne cechy osobowości czy doświadczenie do kierowania taka placówką, niż formalne wykształcenie. Oczywiście, podczas konkursu taki wymóg będzie musiał być spełniony. Nie zostało złamane prawo. Nie boję się, że będzie taki zarzut."

Na razie nie wiadomo, kiedy zostanie ogłoszony konkurs na stanowisko dyrektora liskowskich placówek, czyli nie wiadomo też jak długo Piotr Kaleta będzie pełniącym obowiązki. Oby nie była to cała wieczność.

Autor: 

Personalia

e-mail
wojtys@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Wojtyś

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Mam pytanie . Czy Pan Tadeusz

Mam pytanie . Czy Pan Tadeusz Krawczykowski niezastąpiony ekspert Prezydenta Kalisza Pana doktora Janusza Pęcherza jest magistrem? Jego kariera i ciągłe pogłębianie wiedzy to:Członek PZPR OD 02.12.1969 r. Członek ZMW 1963/69. Przewodniczący Koła ZMW w Dobryszycach - brak bliższych danych. Członek Zarządu Gminnego Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej - brak bliższych danych. Inspektor ds. rad w Urzędzie Miasta i Gminy w Koźminie 1975-05.10.1975. II sekretarz POP PZPR w Dobryszycach - brak bliższych danych. Słuchacz WUML w 1977 r. Słuchacz MSP [Międzywojewódzkiej Szkoły Partyjnej] w Bydgoszczy w 1977 r. Słuchacz kursu w Mińsku WPSz 10.09-24.10.1982.Czy tytuł magistra daje WUML, tzn. czy absolwenci Wyższego Uniwersytetu Marksizmu i Leninizmu mają prawo do publicznego tytułowania się magistrami nie mając ukończonych innych prawdziwych studiów?Czy absolwent MSP [Międzywojewódzkiej Szkoły Partyjnej] w Bydgoszczy ma prawo do publicznego tytułowania się magistrem nie mając ukończonych innych prawdziwych studiów?Czy ktoś wie jakie inne prawdziwe studia skończył Pan Tadeusz Krawczykowski skoro jest takim niezastąpionym pracownikiem i doradcą Pana z było nie było tytułem naukowym doktora chemii?

Nowy dyrektor jest technikiem

Nowy dyrektor jest technikiem budowlanym i bez KONKURSU, bez wymaganych RESTRYKCYJNIE kwalifikacji został powołany na dwa stanowiska:dyrektora Domu Dziecka i dyrektora Domu Pomocy Społecznej. Gdzie prawo, gdzie przyzwoitość,dobre obyczaje? A swoją drogą, który to już dyrektor tych placówek za rządów PSL - PIS w powiecie czwarty czy piąty? Po co są te zminy ?????! Tego się dzieciom z domu dziecka i starcom z domu pomocy nie robi! Oni też się przyzwyczajają do kogoś kto powinien zastąpić im rodzinę, której tak bardzo im brakuje. Jak już się przyzwyczają, zaakceptują, pokochają to są zwyczajnie PORZUCANI, bo przychodzi nowy dyrektor i ......... .

Dziwny jest ten nasz kraj. Na

Dziwny jest ten nasz kraj. Na prezydenta kraju czy na wójta gminy nie jest potrzebne jakieś specjalnie ukierunkowane wykształcenie a na dyrektora Domu Dziecka musi być. Nie wystarczy wzorowy ojciec rodziny, szlachetny człowiek sprawdzony na wysokim stanowisku itp. Ale póki co do tych przymiotów które ma pan Kaleta musi być odpowiednie wykształcenie. Wielka szkoda bo to idealny kandydat na to stanowisko, które jest misją.

Szanowna internautko, po to

Szanowna internautko, po to są przepisy żeby ich przestrzegać. Idąć Twoim tokiem myślenia lekarzem mogłby być każdy, kto chce pomagać, leczyć i nawet kiedyś pracował w szpitalu- ale jako portier. Bycie dyrektorem czy wykonowyanie jego obowiązków w przypadku takich placówek jak DD czy DPS to szczególna odpowiedzialność!!! Tu chodzi o dzieci i osoby starsze. Wybacz, ale dla mnie to większa odpowiedzialność niż przekładanie papierków w senacie.
Swoją drogą, czy ktoś wie co stało się z poprzednią dyrektorką???

Wiesiu! Myślisz na skróty.

Wiesiu! Myślisz na skróty. Przeczytaj dokładnie mój komentarz. Ja nie kwestionuje regulaminu konkursu na dyrektora dotyczącego między innymi wykształcenia. Nie jestem ciemna i wiem, że lekarzem nie może być przypadkową osoba bez odpowiedniego wykształcenia, ale dyrektorem szpitala czy innej lecznicy już nie tak koniecznie. Odpowiednie wykształcenie muszą mieć wychowawcy pracujący z dziećmi. Wiem też jak wielką krzywdę może wyrządzić dzieciom na takim stanowisku nawet osoba z odpowiednim wykształceniem ale brakami moralnymi. Nie znam osobiście pana Kalety ale dużo dobrego słyszałam o nim. Dlaczego tyle wrogości w stosunku do niego nie mogę zrozumieć. Pozdrawiam.

PSL i PO......to pierwsze

PSL i PO......to pierwsze partie do dojenia krowy zwanej Polską. Ale na szczeblu powiatu tworzą się układy i układziki więc koledze z PiS-u też trzeba dać fuchę .Kiedy skończy się burdel w tym kraju?????????

Przecież w radzie powiatu

Przecież w radzie powiatu rządzi układ PSL-PiS , więc nie dziwcie sięstaroście ,że promuje "przyjaciół" i osadził go w "swojej" gminie A konkurs na szefa DPS ogłosi się przed emeryturą p. Kalety....przecież trzeba pomóc człowiekowi.

"Nie chcę ujawniać

"Nie chcę ujawniać konkretnych pomysłów, co do mojego stanowiska. Chciałbym zajmować się szeroko pojętą promocją czy organizacją rodzinnych form opieki nad dziećmi na terenie powiatu. Jako wicestarosta kaliski zajmowałem się tą tematyką. Później byłem senatorem RP i pracowałem w Senackiej Komisji Rodziny i Polityki Społecznej. Myślę, że są to kompetencje, które dają mi możliwość zajmowania się czymś takim na terenie powiatu kaliskiego." takie były zapewnienia p. Kalety po wygranym konkursie... może jako p.o. "ujawni już te konkretne pomysyły co do swojego stanowiska", które realizował jako referent DPS i DD??? Jego osiągnięcia musiały być wręcz fantastyczne skoro nie było nikogo bardziej kompetentnego, by pełnić obowiązki dyrektora obu placówek.
ŻAŁOSNE zagrywki ...

Ojtam , ojtam, ludzie , pan

Ojtam , ojtam, ludzie , pan kaleta przecież się poświęca dla dobra ogółu!! Jak był senatorem lobbował za likwidacją takich placówek a teraz - nie chcem ale muszem!!!!!!! Pracuje w placówce której sensu istnienis nie widział!! A tak nawiasem - ilu sponsorów i inwestorów pozyskał przez rok swojej działalności w Liskowie??? Bo tym miał się zajmować wszakze????

Trzeba byłego senatora PIS

Trzeba byłego senatora PIS gdzieś ustawić, bo nie poszczęściło się w wyborach, może sam prezes Jarosław w teczce go przywiózł do Liskowa? A co na to radni powiatowi? Co na to Wojewoda? Publiczny Skandal Ludowców! Takimi decyzjami traci się głosy nas wyborców. Prawo powinno być przestrzegane, a nie jakaś jazda na granicach prawa! Powinien być konkurs to już go ogłaszać! A nie dawać podejrzeń o zmowę starosty z byłym wice starostą i byłym senatorem Prawa i Sprawiedliwości ( ani tu prawa ani sprawiedliwości tylko UKŁADY )Jest tylu specjalistów w tej dziedzinie, no ale ba ten jest wyjątkowy, po co mu wykształcenie z pomocy społecznej, przecież był senatorem. Wkurza to wszysto, a najbardziej przykre jest to, że tu chodzi o dzieci osierocone i seniorów odrzuconych przez rodzinę! To nie wypada brać sobie kogoś tam kto nie spełnia wymagań wynikających z przepisów prawa nawet na p.o. DOŚĆ!

Dlaczego nie wystartuje w

Dlaczego nie wystartuje w konkursie ? Odpowiedż jest prosta! Pan Kaleta nie może startować w konkursie, bo nie spełnia wymogów formalnych (brak kierunkowego wykształcenia i specjalizacji z pomocy społecznej) Gdyby złożył dokumenty na konkurs to i tak odpadłby w pierwszym etapie postępowania konkursowego z przyczyn formalnych! Tak stanowią odpowiednie przepisy! O czym wie i Pan Kaleta i Pan Starosta. Tak więc do wyborów pewnie konkursu nie bedzie.

wg Starosty : "Do objęcia

wg Starosty : "Do objęcia funkcji dyrektora z konkursu kierunkowe wykształcenie jest wymagane, natomiast do pełnienia obowiązków, tego wymogu nie ma." Panie Starosto i Pan to wykorzystał po to, by pomóc kumplowi ustawić się w życiu do czasu kolejnych wyborów!!! Mianował go Pan 1 marca, czy trzy tygodnie to za mało, aby ogłosić konkurs i znależć fachowca w tej dziedzinie, który będzie i kierunkowo wykształcony i z odpowiednimi cechami i predyspozycjami? Skoro do tej pory nie ma konkursu to już wiadomo, że pan były senator i były wice starosta zostanie tam do wyborów. Dom Dziecka i Dom Pomocy Społecznej to nie prywatna firma budowlana! Niech Pan Kaleta utworzy rodzinny dom dziecka lub rodzinny dom pomocy, a nie chrzani o pełnieniu misji w placówce państwowej ? KPINA!!! Kpina nie tylko ze społeczeństwa, ale przede wszystkim z biednych dzieci i ludzi starszych z tych domów. Takie stanowisko nie bez powodu obwarowane jest DUŻYMI WYMOGAMI! Czy w tych placówkach nie ma innych fachowców? zastepcy np.?

Rączka rączkę myje. Człowieka

Rączka rączkę myje. Człowieka bez konkretnego wykształcenia mianuja dyrektorem, a ludzie z mgr pracują na kasach w marketach. Żal patrzeć na te kolesiostwo polityczne ;/ Dlatego w Polsce jest tak źle, gdyż osoby bez wykształcenia piastują ważne stanowiska.

Skoro senatora "władze

Skoro senatora "władze

Skoro senatora "władze starostowe" kazały zatrudnić pewnie szykują zmianę dyrekcji w dps w Liskowie, najpierw Kaleta będzie referentem, potem p.o. dyrektora, a za pół roku jak przycichnie z wykształcenie budowlanym będzie prezesem całej tej zagrody za 5000,00. Ciekawe tylko jak się obecnej dyrekcji pozbędą. To już chyba 3 dyrektorka która pójdzie w odstawkę a każda następna jest lepsza od poprzedniej, takie specjalistki starosta zatrudnia i coś mu ciągle nie wychodzi. Ciekawe gdzie leży problem, może to władze trzeba zmienić. Czarna mamba nie cierpi ambitnych i mądrzejszych od siebie, a wymaga jedynie bezmózgiego słuchania głupot jakie wygaduje. Ale co tam niech rozpierdziela wszystko i wszystkich głupota w cenie.
To autora tego komentarza sprzed roku: PROROK :))))) krok po kroku się sprawdza :)))

Nie wierzę, żeby Poprzednia

Nie wierzę, żeby Poprzednia dyrektorka odeszła z własnej nieprzymuszonej woli......!!! W tym temacie dużo jest takich PROROKÓW w powiecie :)
To są powiatowe rządy koalicji PSL-PIS. PSL wszędzie wsadzają tylko swoich! Po co konkurs jak może być p. o.

14.00

Wygląda na to, że Pan Kaleta rozpoczyna staż pracy na stanowisku kierowniczym ,aby miał co wpisać w CV, ja przyjdzie do składania papierów na konkurs, który za rok ogłosi starostwo.
Zazwyczaj w wymaganiach jest wpisywanie m.in. 1 rok stażu na stanowisku kierowniczym :)

Z jakiegoś powodu ustawa

Z jakiegoś powodu ustawa wyraźnie określa, kto może kierować tego typu placówkami. Jakie powinien mieć kompetencje i wykształcenie. Czarno na białym jest to napisane. Przepis ten jednak łatwo ominąć, nominując nie dyrektora, a "pełniącego obowiązki". Wtedy na każdy państwowy stołek można wcisnąć byle kogo. Tylko czy prawo jest po to, żeby je sprytnie omijać czy raczej przestrzegać? Jak widać, przyzwoitość i praworządność władz powiatu nie zna granic. ;)