Ceremonia Bożego Ciała

Tradycja obchodzenia Bożego Ciała jest w regionie kaliskim wciąż żywa. Najważniejszą ceremonią święta jest uroczysta procesja do czterech ołtarzy urządzonych na wolnym powietrzu. Cztery stacje symbolizują cztery strony świata. Przy nich czytana jest Ewangelia, a wierni otrzymują uroczyste błogosławieństwo.

Błogosławieństwem objęte są również pola oraz domostwa i ma ono za zadanie wyjednać obfitość plonów i ochronę przed rozmaitymi nieszczęściami. Od dawna istnieje zwyczaj zabierania zielonych gałązek z brzózek i lip zdobiących świąteczne ołtarze. Gałązki zatykano za obrazy w izbie lub strzechy domów wierząc, że uchronią od pioruna czy pożaru. Wtykano je także w rogach pól, aby odpędzić grad i robactwo. Innym zwyczajem było święcenie wianków. Tradycja nakazywała uwić trzy, pięć lub dziewięć wianków z różnych rodzajów ziół i kwiatów np.: rozchodnika, macierzanki, czarnego bzu, lipy, kopytnika, rosiczki, mięty, ruty czy piołunu. Przewiązane najczęściej czerwoną tasiemką, małe, wielkości dłoni, po poświęceniu miały mieć szczególną moc. Zawieszano je nad drzwiami, oknami domów i gospodarczych zabudowań. Starannie przechowywano, stosując później jako środek leczniczy i ochronny. Pełniły one dużą rolę w zwyczajach gospodarskich. Kładziono je pod snopy pierwszej fury zwożonego zboża, układano w sąsieki stodoły, dodawano do siewnego ziarna. Wszystkie te zabiegi miały na celu ochronę zbiorów przed nieszczęściem, ogniem czy myszami oraz zapewniały urodzaj i dostatek. Owe czynności miały swoje źródło w pradawnych pogańskich wierzeniach i przekonaniu o szczególnej mocy roślin w okresie zbliżającego się lata, gdy wiele z nich rozpoczyna swoje kwitnienie.

Autor: 

Personalia

e-mail
wojtys@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Wojtyś

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

zgadzam się w 100% z maćkiem

zgadzam się w 100% z maćkiem renią i konradem. pójdę krok dalej i - mimo iż posypia się gromy - i napiszę, że w świetle tego co głosi biblia cała religia katolicka to jedno wielkie bałwochwalstwo czcące święte ponoć obrazki posągi itp. i czym głośniej moherki i elyta kk będzie skandować "precz z heretykami" lub "na pal z nimi" to tak właśnie jest a coraz to wyższe figury jak te ze świebodzina czy częstochowy tylko to potwierdzają. a dlaczego ludzie wierzący w kk w wiekszości nie czytają biblii? w skrócie napisać można że są tak wyprani z chęci poznawczych poprzez dostawanie na wszystko gotowych i niezmienionych w formie od stuleci odpowiedzi, z którymi dyskutowac niesposób bo to przeca grzech i są tak nakarmieni fałszem który przez lata stał się prawdą najprawdziwszą z prawd a kto w nią nie wierzy to żyd, mason a juz na pewno nie polak, że nie dopuszczą do siebie niczego innego. czytać im się nie chce a nawet jakby zaczęli to i tak niewiele by pojęli bo obrazków mało i analizy co autor miał na mysli po każdym akapicie brak.
więc lepiej jest iść do kościółka i karmic się wyzutymi z nadmiaru treści i emocji historyjkami nieodstającymi poziomem od disneyowskich kreskówek, łypać gałami na figurki złotem oblepione tyle mającymi z biblią wspólnego ile ich przepych z rzeczywistością szarzyzny ją okalającą. a wszystko to serwowane przez w znakomitej większości zniewieściałych chłopców, którym jakiś głos kazał zostać księdzem bo na stawienie życiu czoła zabrakło sił, wiary, energii czy też odwagi.
kk to pierwsza w świecie korporacja w sensie dosłownym, której celem jest sprzedaż oferowanych przez siebie usług ze wszystkimi swoimi plusami i minusami ale to już baaaaaaaaaaaardzo długa historia i nie na to forum.
a to zdjęcie z baldachimem jest odpowiedzią na pytanie dlaczego kk ma się w naszej ojczyźnie tak dobrze...

Zupełnie zgadzam się z wyżej

Zupełnie zgadzam się z wyżej wypowiedzią Konrada , który ma zdrowe podejście do Słowa Bożego. Niezmiernie mi przykro ,że ludzie mając biblię w domach nie sięgaja po nią ,nie badają , i nie porównują z naukami swojego kościoła tylko wierzą w księży i dogmaty. Wystarczy tylko wziąć do ręki biblię i prośić Ducha Świętego o zrozumienie , a On objawi każdemu kto prosi. boże ciało to największa obraza Pana Boga.

Jak sprawa święta Bożego

Jak sprawa święta Bożego Ciała wygląda w świetle Biblii?Mówiąc krótko, jest ono wielkim, zbiorowym aktem bałwochwalstwa, to znaczy nadawaniem fizycznej substancji chleba i wina rangi boskiej i oddawaniem tej materii boskiej czci. Przecież Bóg powiedział: „Nie będziesz miał innych bogów obok mnie. Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył” [2Mo 20,3–5]. Uznawanie utworzonego z fizycznych substancji płatka hostii za prawdziwe ciało Chrystusa jest złamaniem Słowa Bożego!Jezus łamiąc i podając chleb swoim uczniom z pewnością nie podawał im swojego ciała. Dając im do picia kielich z winem, z pewnością nie dawał im do picia prawdziwej krwi! Zdroworozsądkowe podejście do sprawy nie widzi tu niczego innego, jak tylko duchową symbolikę, tak często zresztą stosowaną w myśli żydowskiej. Bóg dał nam ducha trzeźwego myślenia! [2Tm 1,7].Ważna w świetle Biblii jest także kwestia narodzin tego święta. Jak zauważyliśmy, nie zrodziło się ono w wyniku studiowania Biblii, bo przecież nie mogło! Inspiracją do ustanowienia święta Bożego Ciała były osobiste doznania i objawienia jednej kobiety. To z pewnością niedostateczna podstawa, zwłaszcza że Pismo Święte przypomina: „I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w grzech” [1Ts 2,14].Nie można dogmatyzować i ustanawiać jako obowiązującego dla całego Kościoła czegoś, co nie ma oparcia w natchnionych Pismach Starego i Nowego Testamentu, a jedynie zrodziło się w umyśle i emocjach jednej kobiety. Przypomnijmy, że "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany" [2Tm 3,16]. Oto tester wszelkiej poprawności poglądów i przekonań chrześcijańskich.Boże Ciało nie może być więc w świetle Biblii uznane za święto chrześcijańskie. Jest czym jest - świętem rzymskokatolickim.
PS.Przytoczyłem cytat,ale zapewne nie każdy będzie treść jego rozumiał,a szkoda...przepraszam