Między innymi aktualnej sytuacji politycznej i zakończonym protestom w Warszawie poświęcona była poniedziałkowa konferencja prasowa Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Kaliszu. Po odejściu z Platformy Obywatelskiej kolejnych posłów pojawiły się spekulacje, że do koalicji przystąpi lewica. Stanowczo zaprzeczył temu poseł Leszek Aleksandrzak wiceprzewodniczący SLD, zapewniając, że ich klub pozostaje w opozycji.

"Chcę jasno powiedzieć, że koalicji z PO w tej kadencji na pewno nie będzie. Co dalej, jakie są powyborcze scenariusze to oczywiście pokaże arytmetyka powyborcza, to zależy od tego ilu posłów będzie miał SLD, ilu inne partie. My robimy wszystko, żeby w następnych wyborach mieć taki wynik, żeby być silniejszym partnerem w ewentualnej koalicji i móc realizować nasz program".

Poseł Aleksandrzak podziękował też wszystkim związkowcom, że tak liczna manifestacja odbyła się w sposób bezpieczny i była profesjonalnie zorganizowana. Dodał, że po raz pierwszy podczas protestu przed Sejmem nie było policji i barierek ochronnych. "W proteście wzięło udział ponad 100 000 osób. Teraz trzeba wrócić do rozmów z rządem i szukać kompromisów przy realizacji konkretnych postulatów. Ale to musi być dialog" - dodał wiceprzewodniczący związku zawodowego OPZZ pracowników Poczty Polskiej Henryk Woldański.