7 nietrzeźwych kierowców zatrzymali przez ostatni weekend kaliscy policjanci. Co ważne, nie jest to wynik żadnej specjalnie ukierunkowanej na pijanych kierowców akcji, ale efekt rutynowych działań funkcjonariuszy drogówki.

"Liczba zatrzymanych kierowców świadczy o tym, że ani liczne kontrole ani kary nie odstraszają kierowców, którzy nadal prowadzą pod wpływem alkoholu" - powiedziała Radiu Centrum st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz z zespołu prasowego kaliskiej policji: "Wśród nich był 59-letni kierowca Nissana, którego zatrzymano do kontroli w piątek na ul. Skalmierzyckiej. Miał blisko promil alkoholu w organizmie. W sobotę na ul. Wrocławskiej policjanci z drogówki skontrolowali Renault Lagunę. Badanie alkomatem 54-letniego kierowcy wykazało ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wśród zatrzymanych nietrzeźwych kierujących była również kobieta. Rekordzista w wydychanym powietrzu miał blisko 2 promile".

Wszyscy zatrzymani za jazdę pod wpływem alkoholu stracili prawo jazdy. Wkrótce staną przed sądem. Grozi im do 2 lat więzienia.