Już po raz 13-ty, w niedzielę o 8:00 rano ruszyła sprzed kaliskiego ratusza Wielkoorkiestrowa Sztafeta Cyklistów. Tradycyjnie rowerzyści amatorzy zamierzają w ciągu maksymalnie 12 godzin dotrzeć do Warszawy i wziąć udział w głównym finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wśród uczestników wyprawy znaleźli się m.in. starosta kaliski Krzysztof Nosal, przedsiębiorca Jan Kolański oraz cykliści, którzy od 13 lat jeżdżą do stolicy: Andrzej Wolniak i Zbigniew Sobczak. A jak powiedział Radiu Centrum organizator i uczestnik sztafety Bronisław Krakus, w tym roku pogoda nie rozpieszcza: "Tradycyjnie do pokonania mamy 253 kilometry, tak żeby o 20:00 dotrzeć przed Pałac Kultury na światełko do nieba, potem przejazd pod studio TVP i około 21:40 mamy zaplanowane spotkanie z Jurkiem Owsiakiem i wejście na antenę. Warunki pogodowe nie są wymarzone. Nie przeszkadza nam mróz, tylko to że jest dość ślisko. Mamy rowery przystosowane do zimowej jazdy z hamulcami tarczowymi, także powinno być dobrze. Wierzę, że ta 13-ta sztafeta, 13-tego stycznia nie będzie pechowa".

Rowerzyści jadą do stolicy systemem sztafetowym. Trasa wiedzie m.in. przez Błaszki, Wartę, Aleksandrów Łódzki, Łódź, Skierniewice, Żyrardów i Warszawę. Tradycyjnie cykliści zawożą do Jurka Owsiaka prezenty. To m.in. orkiestrowe słodycze wafle Grześki i przede wszystkim czek z kwotą ponad 15 800 złotych. To efekt wewnętrznej zbiórki prowadzonej w kaliskich szkołach i powiatu od początku tygodnia.