O debatach lokalnych, oraz znaczeniu konsultacji społecznych i opinii publicznej w pracy samorządu - dyskutowano w trakcie "Kawiarenki Obywatelskiej". Spotkanie odbyło się w czwartek, w siedzibie kaliskiego Inkubatora Przedsiębiorczości, z udziałem przedstawicieli miejscowych władz, organizacji pozarządowych oraz działaczy społecznych. Obecni dowiedzieli się m.in. w jaki sposób można wpływać na decyzje samorządu. "Okazuje się, że jest jeszcze wiele do zrobienia w tej kwestii" - wyjaśnia Małgorzata Kikiewicz, ze Stowarzyszenia Centrum Promocji i Rozwoju Inicjatyw Obywatelskich PISOP (organizator spotkania):

"Uważam, że trzeba przede wszystkim rozmawiać oraz zachęcać jedną i drugą stronę do dyskusji, bo rozmowa przynosi najlepsze efekty. Trzeba również zachęcać mieszkańców do aktywności, której wciąż jest za mało. Badania pokazują, że ta opinia ludzi nie jest tu idealna. Mieszkańcy sugerują, że wiele spraw zwłaszcza te infrastrukturalne - nie zawsze są zgodne z ich oczekiwaniami. Rzeczywiście tych debat brakuje nam. Generalnie w Polsce brakuje takich debat, bo jeszcze nie mamy takich wyrobionych standardów prowadzenia konsultacji z mieszkańcami."

"Miasto podejmuje wiele skutecznych działań biorąc pod uwagę opinię rad osiedlowych czy obywateli. Urząd od ponad roku realizuje certyfikat ISO, który zmusza nas do kontaktów z obywatelami w jak najlepszej jakości. Jest cała sfera spotkań z mieszkańcami na szczeblu kierowniczym czy z prezydentami miasta. Każdy może wyrazić swoją opinię, z czego jest nie zadowolony. Żadna opinia nie jest lekceważona. Różne inwestycje są gdzieś konsultowane, m.in. odcinki Trasy Bursztynowej czy budowa parku wodnego."

- dodaje Robert Lis z Urzędu Miejskiego w Kaliszu. "Kawiarenka Obywatelska" odbyła się w ramach projektu "Mój Samorząd", realizowanego z funduszy unijnych w 32 miastach Polski. W pierwszym etapie projektu przeprowadzone były badania poświęcone tej właśnie tematyce. Teraz odbywają się spotkania, na podstawie których powstać ma poradnik dobrych praktyk.

marciniakrc.fm