Sądzenie związkowca

Nadal nie ma finału w sprawie Kaliskich Linii Autobusowych. Zarząd tej spółki pozwał do sądu, kierując prywatny akt oskarżenia, jednego ze związkowców Krzysztofa Koszelę, oskarżając go o pomówienia w lokalnej prasie. W ten sposób związkowiec miał narazić prezesów KLA na utratę zaufania, potrzebnego dla piastowania stanowiska.

"Sprawa wyjaśniana jest już od listopada ubiegłego roku" - powiedziała Radiu Centrum prezes Sądu Rejonowego w Kaliszu Anna Kruk: "Dotychczas odbyło się posiedzenie pojednawcze, na którym nie doszło do ugody. Odbyły się też trzy rozprawy, na których przesłuchani zostali oskarżony oraz członkowie Zarządu KLA i 6 świadków."

"Wydaje mi się, że im chodzi o to, aby zdyskredytować mnie jako związkowca. Świadkowie, którzy byli przesłuchani na ostatniej rozprawie, mieli teraz okazję poprzeć moje stanowisko. Oni faktycznie potwierdzili, że to co mówiłem wcześniej - nie było moim wymysłem. Wszystko mówiłem na podstawie pewnych dokumentów. W sądzie przedstawiłem pewne dowody. Naprawdę nie dopuszczam takiej myśli, aby sąd mógł mnie za to skazać. Wierzę w sprawiedliwość, uczciwość i rzetelność sądu" - dodaje pozwany związkowiec, Krzysztof Koszela.

W piątek odbyła się kolejna rozprawa, na której jedna ze stron wnioskowała o przesłuchanie jeszcze innego świadka. Sąd wniosek uwzględnił i odroczył rozprawę do 1 marca.

marciniakrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).