Prawo w Kaliszu

Czy w Kaliszu będą kształcić się przyszli prawnicy? Jest na to realna szansa, bowiem kaliski Wydział Pedagogiczno-Artystyczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza ma w swoich planach otworzenie prawa administracyjnego, podzielonego na studia licencjackie i uzupełniające magisterskie.

"Podczas wakacyjnej wizyty w Kaliszu rektora Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, prof. Bronisława Marciniaka rozmawialiśmy nie tylko o rozbudowie kaliskiego wydziału, ale i o rozbudowie kierunków, które w Kaliszu mogłyby zafunkcjonować w ramach uniwersytetu. Takich, których nie ma na PWSZ-cie, a jest na nie zapotrzebowanie" - powiedział Radiu Centrum prezydent Kalisza, Janusz Pęcherz: "Tak naprawdę jest tak, że prawo administracyjne przy realizowanym właśnie drugim etapie rozbudowy naszego wydziału jest możliwe. Oczywiście będzie to kosztowało trochę zachodu i wysiłku, też i finansowego, ale taka możliwość istnieje. Furtka jest otwarta. Natomiast czy samo prawo pojawi się w Kaliszu? Jest na to szansa. Myślimy przecież o Akademii Kaliskiej".

"Jak na razie jest zgoda rektora na prawo administracyjne" - potwierdził Radiu Centrum dziekan Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego w Kaliszu, prof. Mirosław Śmiałek: "Chcielibyśmy, jeżeli najpierw prawo administracyjne się u nas sprawdzi, otworzyć również prawo jednolite, 5-letnie magisterskie. Jeśli pan rektor podtrzyma zgodę na prawo administracyjne, to musimy zapewnić minimum kadrowe, a że my nie mamy u siebie naukowców z tej dziedziny, to takie studia możemy prowadzić z udziałem Wydziału Prawa i Administracji UAM. My dajemy lokum i obsługę administracyjną, a Poznań dałby naukowców. Kandydatów mielibyśmy z południowej Wielkopolski, którzy prawdopodobnie na studia prawnicze by nie poszli, bo jest dla nich za drogo utrzymać się w Poznaniu".

"Będziemy robić wszystko, żeby ten nowy kierunek otworzyć już w przyszłym roku akademickim" - dodał dziekan.

gierzatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Prawników nie jest za

Prawników nie jest za wielu, tylko za mało tych po aplikacjach. Usługi są drogie dlatego większość społeczeństwa nie korzysta z pomocy profesjonalisty, nawet firmy. Z raportu MS wynika, że tylko 5% ludzi ma w sądach profesjonalnego pełnomocnika, trzeba po prostu otworzyć zawody, ceny spadną, rynek uslug się zwiększy.

Chyba chodzi o kierunek

Chyba chodzi o kierunek administracja, a nie prawo administracyjne. Studia prawnicze są jedne, które umozliwiają kontynuowanie nauki na aplikacjach prawniczych, to ich tzw. prawo administracyjne takich uprawień nie daje.

Z całym szacunkiem - nie

Z całym szacunkiem - nie można mieć pomysłu, żeby wprowadzić prawo do programu nauczania.
Mogą być ku temu najwyżej możliwości.

To tak jakby spytać - kto miał pomysł by w Kaliszu były mosty? Gdzieś już były i tam było wygodniej żyć. A gdy się już dało, to i w Kaliszu je wybudowano...

Przestańcie pisać

Przestańcie pisać bzdury!!! Jeżeli jakiś kierunek kształci przyszłych bezrobotnych, to trzeba studiować inny kierunek albo zwyczajnie szukać pracy. Nie studiuje się tylko dla samego faktu studiowania.

Brawo, nareszcie konkretny

Brawo, nareszcie konkretny kierunek.
Przecież nauczycieli mamy za dużo, ci obecni tracą pracę, a absolwenci i tak są bezrobotni, albo pracują w innych zawodach na umowach śmieciowych.

Tylko problem w tym, że

Tylko problem w tym, że prawników też już jest za dużo. Większość moich znajomych robi w Wawie bo w Kaliszu to praca w urzędzie za 1500 i to po znajomościach a kaliskie kancelarie też już walczą o klientów.