Po piwku, z przymrużeniem ?

Kolejni radni niepokoją się o rowerzystów, którzy jadąc po przysłowiowym 'piwku' kontrolowani są przez miejscową policję. W ich obronie stanął na ostatniej sesji w Żelazkowie (w powiecie kaliskim) radny Antoni Rębowiecki. Jego zdaniem, policjanci trochę przesadzają w swoich działaniach, nagminnie kontrolując rowerzystów.

- Takie sygnały dochodzą do mnie od mieszkańców gminy – mówi radny Rębowiecki:

"Okazuje się, że policja stoi gdzieś za sklepem przyczajona i kiedy delikwent jedzie na rowerze – to od razu go łapią. Jeszcze na dodatek prawo jazdy mu zabiorą. Tylko dlatego, że jedzie rowerem i wstąpił wypić sobie małe piwko - no i to ma aż tyle alkoholu. A po szosie jeżdżą motorami po 150 km na godzinę i tam policji nie ma. Teraz strach jest w niedzielę wyjechać na drogę Kalisz – Turek. Obłędnie."

"Nie ma żadnej tolerancji na prowadzenie jakiegokolwiek pojazdu mechanicznego czy roweru pod wpływem alkoholu. Zgodnie z naszym prawem, prowadzenie pojazdu mechanicznego – czy to samochodu czy roweru - w takim stanie jest przestępstwem. Druga sprawa, na pewno nie ma takich sytuacji, że policjant wybiega gdzieś zza sklepu przyczajony, gdzieś jest schowany. Nie ma takich sytuacji"

- dodaje sierżant Remigiusz Zagarowski, kierownik Posterunku Policji w Żelazkowie. Dodał również, że spożywanie alkoholu w obrębie sklepu jest zabronione. Na tej samej sesji sierżant Zagarowski zaprezentował radnym nowy samochód marki Kia, do którego zakupu dołożyła się gmina Żelazków. Podsumował też pierwsze miesiące pracy na nowym stanowisku.

 

marciniakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Niejaki IZA to przykład

Niejaki IZA to przykład kierowcy, który dla usprawiedliwienia swojego postępowania na drodze w mało kulturalny sposób obraza innych. Cóż , polecam policyjne statystyki wypadków drogowych spowodowanych przez motocyklistów oraz ich skutki. Sezon na organy uwazam za otwarty. Pozdrawiam

Niejaki IZA to przykład

Niejaki IZA to przykład kierowcy, który dla usprawiedliwienia swojego postępowania na drodze w mało kulturalny sposób obraza innych. Cóż , polecam policyjne statystyki wypadków drogowych spowodowanych przez motocyklistów oraz ich skutki. Sezon na organy uwazam za otwarty. Pozdrawiam

Radny nie ma racji, można

Radny nie ma racji, można spokojnie wypić małe piwko, jechać rowerem, motocyklem czy kierować samochodem osobowym. Po "małym z pianką" nie ma szans przekroczyć 0,2 promila we krwi. Prawo o ruchu drogowym zabrania kierowania pojazdem, prowadzenia kolumny pieszych, jazdy wierzchem osobie w stanie nietrzeźwości, w stanie po spożyciu alkoholu, lub środka działającego podobnie do alkoholu. stan po użyciu alkoholu, powyżej 0,2 ‰. Tylko tyle i aż tyle!

przepis mówi wyraźnie,

przepis mówi wyraźnie, |zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych pod wpływem ..." więc jazda na rowerze, czy to pchanie, jest traktowane tak samo, bo taka jest interpretacja prawna przepisu. Więc po piwku rower na plecy jedynie, wtedy zagrożenia się stawiać nie będzie :]

Wieśniaki nie wiedzą że

Wieśniaki nie wiedzą że rowerzyści to postrach kierowców, pjany wiejski rowerzysta w gumiakach po 5 piwach jest gorszy niz trzezwy motocyklista ktory jedzie z nadmierna predkościa choc ten drugi robi wykroczenie to ten pierwszy przestepstwo, Chyba za taka postawe policje powinno sie nagradzac!!!!!!!! ze przez "Radnych"(bo chyba ci radni to uczestnicy spotkan pod sklepem) a nie jeszcze zwracac uwage ze po piwie mozna jezdzic , kto daje prZYZWOLENIE??WY?? PYTAM SIE Z JAKIEJ RACJI!!!!CHCECIE TRAGEDI GDZIE PJANY ROWERZYSTA WJEZDZA POD KOŁA AUTA?? KTO WTEDY BEDZIE WINNY?? WY!!!!!! BO DAJECIE NA TO POZWOLENIE, czytając ten arty. nie wierze ze mozna wybrac takich radnych a zaraz wspolczuje POLICJI

A to pan komendant sie

A to pan komendant sie myli,widziałem sam jak patrol ustawiony z radarem przepuszczał i niereagował na znaczne przekroczenia predkosci ,tylko czekał na rowerzystę ,na cb kierowcy pękali ze smiechu,a dlaczego tak jest :dziadek po piwku jest prostszy i bezpieczniejszy niż łysol w bumie ,a w statystyce jak ładnie się prezentuje.
zle to swiadczy o kondycji policji czepianie sie słabych.poza tym głupie prawo ale prawo.

Szkoda tylko tych

Szkoda tylko tych kierowców, którym pod koła wjeżdżają tacy "niewinni, i po piwku". Śmierć, tragedia ... Uważam, że jeżeli rowerzysta miał w wydychanym powietrzu 0,25 promilla, to ma być tak samo karany, jak kierowca motocykla czy samochodu mający takie samo stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu.