Nawet 5 lub 6 mandatów w okręgu. Na tyle liczy ostrowski klub Prawa i Sprawiedliwości, biorąc pod uwagę pierwsze wyniki wyborcze. Oznaczałoby to, że do grona poselskiego wejdzie po raz pierwszy obecny wicestarosta Tomasz Ławniczak, szef ostrowskich struktur PiS.

"Czekamy na wyniki, ale z samej kampanii jesteśmy z Łukaszem Mikołajczykiem zadowoleni" - powiedział Radiu Centrum Tomasz Ławniczak:

"Mogę to powiedzieć w imieniu jego i własnym, że zrobiliśmy wszystko, co można, na miarę naszych możliwości. Nie było tak nerwowo, jak podczas wyborów samorządowych, bo nie byliśmy w żaden sposób zwalczani złośliwie przez kogokolwiek. Stąd można było prowadzić kampanię w sposób obliczalny i zrównoważony".

na fot.: Tomasz Ławniczak/ PiS

Wiadomo już, że Platforma Obywatelska zdobyła mniej głosów niż się spodziewano."Jak przełoży się to na mandaty w okręgu, to okaże się po ostatecznych wynikach" - powiedział Jarosław Urbaniak, ostrowski kandydat do Sejmu:

"Z pewnością nie jest tak, że się jakoś nadzwyczajnie cieszymy. Startuje się w wyborach, żeby wygrać, a wstępne wyniki pokazują, że Platforma Obywatelska będzie opozycją. Największą i mam nadzieję najbardziej merytoryczną i skuteczną".

na fot.: Jarosław Urbaniak/PO