14-latek okradał własną matkę, by mieć pieniądze na dopalacze. Mowa o nastolatku z Kalisza, którego zatrzymali policjanci. O kradzieży karty bankomatowej, pieniędzy z konta, ale też dekodera cyfrowego poinformowała funkcjonariuszy sama matka młodego złodzieja. Jej podejrzenia okazały sie trafne - mówi Radiu Centrum st. sierż Anna Jaworska - Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji:

"Policjanci z Zespołu ds Nieletnich KMP w Kaliszu zajęli się wyjaśnieniem sprawy. W trakcie rozmowy z nastolatkiem ustalili oni, że bez wiedzy i zgody matki wziął należącą do niej kartę bankomatową, a następnie wypłacił pieniądze z konta. W dość nietypowy sposób „wyniósł” z domu dekoder telewizji cyfrowej. Żeby matka nie zauważyła jak kradnie urządzenie owinął je w koc, a następnie wyrzucił przez okno mieszkania zlokalizowanego na czwartym piętrze. Nastolatek pieniądze pochodzące z kradzieży przeznaczył na dopalacze".

Straty oszacowanoa na 450 złotych. Ponieważ matka złożyła wniosek o ściganie karne syna, teraz zajmie się nim Sąd Rodzinny. Dodatkowo test na zawartość środków odurzających dał wynik pozytywny, stąd nastolatek odpowie również za posiadanie substancji zabronionych.