133 zarzuty przywłaszczenia pieniędzy i fałszowania dokumentacji księgowej usłyszał wczoraj 31-letni kaliszanin. Mężczyzna od 2007 roku do sierpnia br. inkasował pieniądze za sprzęt i materiały stomatologiczne, po czym nie wpłacał gotówki do kasy firmy oraz fałszował dokumentację księgową. Za popełnione przestępstwa grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci ustalili, że 31-latek, jako przedstawiciel jednej z konińskich firm zajmującej się dystrybucją sprzętu i materiałów stomatologicznych, był upoważniony do prowadzenia transakcji finansowych związanych z zapłatą za dostarczony towar. Właściciel firmy obdarzył swojego pracownika tak dużym zaufaniem, że praktycznie nie kontrolował jego rozliczeń. Kaliszanin jako przedstawiciel tej firmy, dostarczał do gabinetów stomatologicznych na terenie powiatu kaliskiego zamówiony sprzęt i materiały, po czym wystawiał faktury i inkasował gotówkę za towar.

Niestety pieniądze, które otrzymywał za towar trafiały nie na konto firmy, ale do kieszeni sprytnego jej przedstawiciela. Aby ukryć dowody swojego działania, mężczyzna usuwał z ewidencji zapisy świadczące o zadłużeniu poszczególnych kontrahentów, a na fakturach wystawianych przez niego widniały zapisy o zapłacie gotówką.

Funkcjonariusze po wnikliwej analizie dokumentacji księgowej firmy, sprawdzeniu transakcji dokonywanych przez 31-latka oraz po przesłuchaniu wielu świadków ustalili, że mężczyzna przywłaszczył prawie 65 tys. zł.
Sprawca przyznał się do zarzucanych mu czynów. Mężczyzna wyjaśnił, że pieniądze przeznaczał na "potrzeby własne". W trakcie przesłuchania sprawca złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

Teraz trafi w ręce prokuratora i sądu.

wojtysrc.fm