Bezdomni coraz młodsi. Najczęstszą przyczyną bezdomności młodych jest uzależnienie od narkotyków lub alkoholu, a w konsekwencji brak pracy i rodzinne kłopoty. Problem ten widoczny jest w kaliskich placówkach, które zajmują bezdomnymi. Miejsca w noclegowni przy kaliskim oddziale Polskiego Czerwonego Krzyża są prawie wszystkie zajęte, sporo naszych podopiecznych to ludzie po dwudziestce" - powiedziała Radiu Centrum Jolanta Stefańska, szefowa kaliskiego oddziału PCK w Kaliszu:

"Na tę chwilę nadal bardzo dużo osób przebywa w noclegowni, bo ok. 40 mężczyzn, czyli tyle ile mamy miejsc. Panowie są w różnym wieku, od 20 do 80 lat. Tak, nawet od 20 lat. Są to osoby młode i jest ich bardzo dużo."

"Młodzi nie mogą znaleźć pracy, rozpadają się rodziny. Mam tutaj młodego człowieka, który ma 26 lat, ma troje dzieci. Miał dobrą pracę, ale wpadł w alkoholizm, bo tych pieniędzy nie starczało. On skończył w schronisku, a ona u swoich rodziców" - dodała Bożenna Pietniunas, szefowa kaliskiego schroniska im. Św. Brata Alberta. Na przestrzeni lat widać, że wiek osób bezdomnych w Kaliszu obniża się w bardzo szybkim tempie. Część z nich szuka pracy, bierze udział w terapiach, ale sporo też przemieszcza się z miasta do miasta w poszukiwaniu noclegu i w bezdomności zostaje.