Mandat dla policjanta

9 wrz. 2010 - 16:09 – red. wydania: czyz@rc.fm

Rozbity radiowóz i mandat dla kierującego nim policjanta. To efekt zdarzenia drogowego z czwartkowego poranka. Przy okazji niemiłą przygodę miał jeden z kaliskich dziennikarzy.

Około 5-tej nad ranem kaliski patrol policji udał się na ulicę Grzybową w Kaliszu, gdzie doszło do włamania do domu i włączył się alarm. Dodajmy, że w tym czasie padał deszcz i ulice były mokre. Jadący Trasą Bursztynową radiowóz w pewnym momencie wpadł w poślizg i przy skrzyżowaniu z ulicą Łódzką uderzył w sygnalizację świetlną, a następnie w ogrodzenie posesji. - "Kierujący radiowozem policjant nie dostosował prędkości do panujących warunków" - wyjaśnia rzecznik kaliskiej policji Monika Rataj. Dwuosobowej załodze nic się nie stało. Tymczasem kierujący funkcjonariusz został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych. Sam pojazd nie nadaje się do ruchu i musiał zostać ściągnięty na lawecie.
Całej kolizji towarzyszyło jeszcze jedno dziwne zdarzenie. Gdy na miejscu pojawił się jeden z kaliskich dziennikarzy prasowych i zaczął robić zdjęcia, natychmiast został zabrany do radiowozu. Mimo, że został wylegitymowany, przez blisko 20 minut czekał aż funkcjonariusze sprawdzą czy nie jest notowany.

figielatrc.fm

Fot.: Andrzej Kurzyński


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Ludzie nie tylko wy

11 wrz. 2010 - 17:17 – Czytelnik

Ludzie nie tylko wy płacicie podatki Służby mundurowe również w niej policjanci i prac.cywilni także!
Widzę że nie znacie się na pracy Policyjnej i nie znacie techniki i taktyki sposobu pełnienia służby!
Ja powiem tak jak się na czymś nie znam to mordę trzymam krótko a te krowy co dużo ryczą mało mleczka dają!
Pozdrawiam rozgoryczonych!

Co do dziennikarza to nie

10 wrz. 2010 - 11:07 – Karol 3414

Co do dziennikarza to nie będę się wypowiadał, bo za chwilę okaże się że nie trzymali go 20 min. a 5. I jeszcze jakiś kwiatek wyjdzie i okaże się że zatrzymali go nie bez powodu, a historyjkę podrasował troszeczkę żeby była bardziej medialna.
PS: Wyżyć pisze się przez "ż" a nie przez "rz". Jestem Polakiem i pisze po polsku, nawet jeśli nie chcesz korzystać z polskich znaków to zachowaj chociaż pozory i zamiast "ż" pisz "z".

Nie jest powiedziane ze ten

9 wrz. 2010 - 22:55 – Zyg Zag

Nie jest powiedziane ze ten radiowoz jechal jako pojazd uprzywilejowany, moze jechal jako zwykly radiowoz tylko troche za szybko co sie czesto zdarza policjantom w radiowozach. A co do alarmu to czesto w sklepach wyja alarmy ale jakos policjantow za bardzo to nie interesuje, chyba ze jakis upierdliwy obywatel zadzwoni na policje i powie ze nie moze spac przez ten wyjacy alarm to moze sie zainteresuja. Ciekawe czyj byl ten dom ze tak pedzili?

Policjanci, którzy

9 wrz. 2010 - 19:27 – k2

Policjanci, którzy dopuścili się bezprawnego zatrzymania dziennikarza, powinni zostać ukarani, i to dość surowo, ponieważ usiłowali dokonać niebezpiecznego zamachu na jedną z podstawowych wolności konstytucyjnych - wolność słowa. Komendant powinien potraktować wpisy w tym wątku jako społeczne doniesienie i udzielić im odpowiedniej reprymendy informując o tym opinię.

A po co chcieli ukryć to

9 wrz. 2010 - 19:18 – Marcin

A po co chcieli ukryć to zdarzenie. Nauczka dla reszty szczunów. Dali im auta i nawet dupska nie chce się podnieść. Dyskutują tylko z pijanymi na rowerze najlepiej z radarkiem w krzakach stanąć i że ktoś 10 km więcej jechał.
Powiem więcej o tej godzinie to za dużego ruchu nie ma i jak ktoś ma prawo jazdy i używa ich zawodowo to powinien mieć wprawę i na pewno doświadczenie. Tam nawet drogi hamowania nie było widać.
Kolego pokarz te zdjęcia niech pokażą swoją publikę. Normalnie na interwencję to jadą po 2 godz. nie przesadzajcie z tym, że im się spieszyło. To 500 zł to pod publikę, jak by nikt nie rozdmuchał tej sprawy to by się odbyło tak że pijany mu wyjechał. Radiowozami wożą prywatne osoby mało tego to przy nich robią popisy zatrzymywanie na sygnałach - pytam się gdzie jest ochrona danych osobowych. Jak siedzi "Panienka" na tylnej kanapie pije soczek i się śmieją? Tylko kamery im zamontować i dać dobre fury.

Ta panienka o której

9 wrz. 2010 - 19:49 – Czytelnik

Ta panienka o której wspominasz to pracownik MOPS wraz z którym prowadzone są służby. A nie jakaś tam "panienka" którą się wozi bo sie chce.

a od kiedy to policja

9 wrz. 2010 - 15:09 – Leo

a od kiedy to policja jeździ na interwencje bo włączył się alarm w prywatnym domu ???
poza tym nowa Kia i łyse opony ?
coś tu mocno jest podejrzane ;-)

Zastanawia mnie jedno, jaki

9 wrz. 2010 - 14:31 – Karol 3414

Zastanawia mnie jedno, jaki jest sens wprowadzenia określenia "pojazd uprzywilejowany". Zastanówmy się, zgłaszam napad, dzwonię na policję, a oni wyjeżdżają i jadą np. 30km/h bo pada deszcz i dostosowują prędkość do warunków na drodze, przejazd zajmuje dużo więcej czasu niż powinien, w tym czasie przestępca zdąży się oddalić na tyle by pościg był utrudniony przynajmniej. Przecież to jest absurd. Policjant nie jechał na sygnale dla własnej przyjemności, a przecież dostając zgłoszenie ma obowiązek (tak mi się wydaje) jak najszybciej dostać się na miejsce zdarzenia.

Tylko w Kaliszu może mieć

9 wrz. 2010 - 16:52 – Czytelnik

Tylko w Kaliszu może mieć miejsce sytuacja że jadący na włamanie policjant , śpieszący się by ratować m ienie obywatela gdy dochodzi do kolizji zostaje ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Głupizna jakich mało, wynika z tego że lepiej jechać na wezwanie powoli dojechać za godzinę, obywatela niech okradną a policjantowi napewno nic się nie stanie jak w deszczu pojedzie 30 na godz. Takie postępowanie doprowadzi tylko do tego że policjanci obawiając się że zostaną ukarani nie będą się spieszyć na wezwania niech sobie kradną, gwałcą , niszczą policja dojedzie za godzinę. Brawo dla komendanta bardzo " mądre " załatwienie sprawy. No ale w tej robocie to trzeba mieć jaja a nie........

Wywołujesz tym

9 wrz. 2010 - 15:13 – szpakowski

Wywołujesz tym stwierdzeniem temat do szerokiej dyskusji.Jak dla mnie pojazd uprzywilejowany to taki,który w celach służbowych(ratunkowych,interwencyjnych itd.)przemieszcza się najszybciej jak się da biorąc pod uwagę warunki na drodze,a nie przepisy ruchu drogowego.Przepisy ruchu drogowego a tzw.'dostosowanie jazdy do warunków panujących na drodze' rzadko kiedy idą w parze jak dla mnie.Z tego co wiem(jeśli się mylę,to poprawcie) załoga pojazdu uprzywilejowanego w imię 'wyższego dobra' może na własną odpowiedzialność łamać do woli przepisy ruchu drogowego,jeśli jednak uderzy w inny prawidłowo jadący pojazd,czy przeszkodę,to wina jest wyłącznie kierowcy takiego radiowozu,czy ambulansu.W tym przypadku chłopcy przegięli z prędkością na zakręcie,wyrzuciło ich nieszczęśliwie na słup i mieli przez fakt ogromnego pecha,bo słupowi nie da się niestety(tak jak często innemu kierowcy) wmówić,że zajechał im drogę...Ps.A co do zachowania wobec dziennikarza,to bez komentarza,bo to totalna żenada w wykonaniu mundurowych....Pozdrawiam.

Zgodzę się z tobą że

9 wrz. 2010 - 17:08 – Czytelnik

Zgodzę się z tobą że winę ponosi policjant, ale jadąc na zgłoszenie jako pojazd uprzywilejowany, jedzie się najszybciej jak można. Tu kierowca przeliczył się ze swoimi umiejętnościami, ale jechał aby ratować mienie obywatela. Uważam że ukaranie policjanta jadącego do włamania mandatem z najwyższej półki to delikatnie mówiąc nie zbyt ładne posunięcie komendanta tej jednostki. W ten sposób doprowadzi tylko do tego że policjanci bojąc się że może się coś stać na zgłoszenia będą jechali 20 na godz. bo poco szybcięj - wolniej bezpieczniej a obywatela niech okradają, gwałcą niszczą mu mienie po co sie spieszyć. Brawo komendancie to bardzo "mądre " posunięcie karać policjanta taką kwotą bo chciał ratować ( nawet z narażeniem życia..) Ale do tej roboty to trzeba mieć jaja a nie..........
ps. Zaproście do Kalisza złodziei i innych bandytów w tym mieście policja na wezwanie już nie będzie się spieszyć

Wiesz,z drugiej strony,gdyby

9 wrz. 2010 - 23:38 – szpakowski

Wiesz,z drugiej strony,gdyby kierujący nie dostał 'jedynie słusznego' mandatu,czyli tych 5ciu stówek od razu pojawiły by się głosy,że to radiowozy z naszych podatków,a oni je bezkarnie rozbijają na najbliższych słupach,których usytuowanie znają na pamięć...Uważam,że zwykły,szary policjant ma najbardziej przerypaną robotę ze wszystkich pracowników budżetówki,no ale niestety..Każdy wybiera,co chce robić w życiu.Także i z naszych podatków chłopaki jeżdżą do Legionowa i innych ośrodków na szkolenia,m.in.z zakresu prowadzenia pojazdów po to,żeby nawet śpiesząc się na deszczu,nie wpadać na słupy.A tak poza tym,komendant ma też swoich szefów w Wojewódzkiej i gdyby nie dał tego mandatu,to też musiałby się tłumaczyć dlaczego tego nie zrobił...Niewiem w jakim wieku byli ci policjanci,ale jeśli przetrzymali tego dziennikarza w radiowozie(co by się 'nie rozniosło' i by się wyżyć) i jeśli gnali na złamanie karku,to pewnie młodzi i mało doświadczeni byli...I być może nie mieli nigdy wcześniej doświadczenia ze 140konnym autem.Pozdrawiam.

Bezkarnie rozbijają? Co to

10 wrz. 2010 - 11:01 – Karol 3414

Bezkarnie rozbijają? Co to za głupota. A jakby ten policjant zginął? To wtedy obciążyłbyś jego rodzinę?
Chodzi o to, że policjant zostaje ukarany za to że śpieszył się na miejsce zdarzenia. W tym wypadku okazało się, że trochę przesadził z prędkością, ale ta prędkość chyba miała jakieś uzasadnienie i to bynajmniej nie prywatne ale społeczne. Karając policjanta za takie zachowanie, karamy samych siebie bo na przyszłość policjant mając takie sprawy w pamięci, zachowa bezpieczniejszą prędkość i zapewne będzie miał jeszcze bezpieczny zapas. Społeczeństwo na tym straci a policjant nie straci nic.