Mało

Mniej pieniędzy niż potrzeb. Powiatowy Urząd Pracy w Ostrowie Wielkopolskim jest zasypywany wnioskami o dofinansowania, ale pieniędzy jest za mało, by większość rozpatrzyć pozytywnie. Dotyczy to zwłaszcza doposażenia miejsc pracy i nowych stanowisk. "Pracodawcy złożyli wnioski na 200 stanowisk, a my mamy pieniądze tylko na 50" - powiedziała Radiu Centrum dyrektor PUP Hanna Kornacka-Pawlak:

"Natomiast jeśli chodzi o dotacje na rozpoczęcie własnej działalności, mamy sytuację odwrotną - pieniędzy jest więcej niż wniosków. A właściwie wniosków jest dużo, ale wiele z nich nie spełnia wymogów formalnych. Na przykład osoby zabiegające o dotację nie posiadają odpowiedniego wykształcenia, przygotowania czy doświadczenia w branży, w której chcą prowadzić firmę. I to jest najczęstsza przyczyna odmowy."

Osoby otwierające własną działalność gospodarczą mogą liczyć na dofinansowanie w wysokości 18 000 złotych. Jeśli mają orzeczoną niepełnosprawność dotacja wynosi 50 000 złotych.

Autor: 

Personalia

e-mail
zeidler@rc.fm

Nazwisko: 

Arleta Zeidler

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Szkoda, że większość z 8 mln

Szkoda, że większość z 8 mln PLN wydane zostało na kursy pisania CV,aktywnego poszukiwania pracy itp. Urząd pracy jest chyba tylko po to, aby miały Panie z urzędu pracę i zaprzyjaźnione firmy prowadzące wyżej wymienione kursy! Byłem bezrobotny, a teraz pracuję na dwóch etatach i nie pomógł mi w tym Urząd Pracy!

im więcej biurokracji tym

im więcej biurokracji tym trudniej będzie nam żyć, wkrótce wprowadzą nowy haracz, by mieła ż czego żyć polityczna kasta socjalistó, pamiętajmy im więcej politycy nam dają to tym więcej nam zabiorą z innej strony, bo w końcu oni sami muszą z czegoś "godnie" żyć a i obsługa programu też sporo kosztuje