Lekcja historii

Zwyczajny dzień  na wsi - kobiety piorą na dworze, chłopi koszą łąkę, dzieci biegają między chatami. Nagle daje się słyszeć  krzyk: „Kozacy!!". We wsi pojawiają się konni, kobiety panikują, dzieci płaczą...
Tak obrazowo można zrecenzować inscenizację, jak odbyła się w niedzielę w Dworku Marii Dąbrowskiej w Russowie. W odtworzeniu powstania styczniowego wzięła udział grupa konnych Kozaków ze Stajni Krzyżówki.

Przedstawienie w Russowie pokazywało, jak odbywała się typowa „branka" we wsi, oraz jak doszło do powstania styczniowego. W krótkich, piętnastominutowych scenkach przedstawiono rozwój sytuacji - od „branki" we wsi, przez wymarsz polskich powstańców aż do krwawego stłumienia powstania -  nastroje panujące na polskiej wsi oraz stosunek Polaków do cara i carskich żołnierzy.Podczas inscenizacji działała również poczta polowa, gdzie można było nabyć pocztówki z okolicznościowym stemplem, a także zrobić sobie zdjęcie z rekonstruktorami czy posilić się w kuchni powstańczej.

"Ta niezwykła lekcja historii z udziałem konnych Kozaków ze Stajni Krzyżówki cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Zarówno jeźdźcy, jak i konie wspaniale odnaleźli się w powstańczej atmosferze i razem z pozostałymi rekonstruktorami mogli przedstawić wszystkie powstańcze emocje." - powiedział Radiu Centrum Karol Matczak, wspólorganizator wydarzenia.


sadowskaatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

owszem macie panowie racje

owszem macie panowie racje tylko trzeba bylo opowiedziec o tym ze powstanie trwalo dluzej i opisac ze bedzie to epizod z trwajacego do jesieni 1864 roku powstania i tyle ale fakt zdziwiony sie wyglupil to racja:0

ale frajde mam czytając

ale frajde mam czytając wpis "zdziwionego", ha, ha,ha.
Kochani internauci takie wpisy świadczą o poziomie wiedzy z historii własnego kraju!!! Właściwie to płakać by należało. Rewelacyjnie dla mnie, że są ludzie na tym terenie co i pomysły i odwagę i ...WIEDZĘ mają - tu wyrazy uznania dla muzealników, nauczycieli (co się dzieci nie boją i chcą coś fajnego zrobić nie tylko w szkolnych murach), młodzieży, rekonstruktorów i konnych oczywiście. Na tejże imprezie, przy namiocie dzieciaków z fasolą niepodległości była mapka (jak zauważyłem) z potyczkami powstańców w kaliskiem i jesli dobrze pamietam nie były to daty styczniowe ale letnie raczej. Sami więc widzicie, co mlodzieży i nie tylko... jest potrzebne.Tego typu działania państwo muzealnicy jak najbardziej promujcie dalej i organizujcie. Dziekuję za ciekawie spędzoną niedzielę :)

He, he , dziękuję za

He, he , dziękuję za słowa uznania. Pragnę tylko uświadomić że powstanie styczniowe trwało od stycznia 1863 roku do jesieni 1864!! Obejmowało więc swoim zakresem 2# czerwiec. wiem że trudno to zrozumieć. Ale następnym razem poprosimy panią kustosz żeby zrobiła Niedzielę u Niechciców w styczniu, najlepiej o świcie bo wtedy powstanie wybuchło. Zobaczymy ilu ludzi wtedy przyjdzie!!

ale u nas to sie juz pogoda

ale u nas to sie juz pogoda calkiem pogubila i kalendaz tez sie spierniczyl bo w czerwcu organizuje sie rekonstrukcje powstania styczniowego i opisuje sie ze to normalny styczniowy dzien kobiety piora na dworze a chlopi kosza laki a dzieci biegaja miedzy chatami rewelacja jestem pelen uznania dla pana matczaka