Konrad N. nie przyznaje się

Przed kaliskim sądem ruszył proces w sprawie dokonanego w Kaliszu zabójstwa 26-letniej kobiety. Oskarżony to jej narzeczony, 25-letni Konrad N. Dziś przed sądem nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu dożywocie.

Anna W. i jej chłopak Konrad N. kilka lat mieszkali razem w bloku przy ul. Mickiewicza. Jak wynika z ustaleń prokuratury do tragedii doszło 13 października 2007 roku. Wtedy między parą doszło do awantury. Mężczyzna zaczął bić 26-latkę. Uderzył ją kilka razy w twarz i dusił rękoma. Kobieta zmarła. Jej zwłoki oskarżony przeniósł do ogrodu znajdującego się na terenie pobliskiej posesji. Ciało kobiety znaleziono dwa dni po tragedii, było ukryte w krzakach. Okarżony został tymczasowo aresztowany. Dziś przed sądem zeznał, że nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów, wczesniej aż siedmiokrotnie zmieniał zeznania. Nie przynawał się do popełnienia morderstwa również w trakcie śledztwa.

Podczas rozprawy Konrad N. zmienił swoje poprzednie zeznania. Twierdził, że wcześniej mówił coś innego, bo do tego zmuszała go policja. Funkcjonariusze bili go i przypalali zapalniczką. Zeznał również, że jest na 90% powien tego, że jego dziewczynę zabił jego kolega. Miał mu się zwierzyć, że narzeczona go najprawdopodobniej zdradza. W początkowej fazie śledztwa prokurator przedstawił zarzuty udziału w zabójstwie również znajomemu oskarżonego. Jednak śledztwo w tej sprawie umorzono w styczniu tego roku. Podczas pierwszej rozprawy przesłuchano również matkę zamordowanej Anny i świadków.

Za zabójstwo Konradowi N. grozi dożywocie.

przybylskaatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).