Gmina zlikwiduje szkoły

Cztery szkoły w gminie Ostrów zostaną zlikwidowane. Taką decyzję podjęli radni na ostatniej sesji. Zamknięte zostaną placówki w Biniewie, Czekanowie, Sadowiu i Gutowie. To szkoły filialne, trzyklasowe, które w największym stopniu dotknął niż demograficzny. Dzieci trafią do szkół macierzystych, dokąd zapewniony będą miały dojazd gimbusem.

„W ciągu ostatnich kilku lat liczba dzieci w tych placówkach zmniejszyła się prawie o połowę" - powiedział Radiu Centrum wójt gminy Ostrów Piotr Kuroszczyk: „Taki postępujący niż demograficzny dotknął nie tylko te małe szkoły. Ich placówki macierzyste też zrobiły się bardziej „przewiewne". Spokojnie możemy przenieść te trzyklasowe tam, gdzie dzieci i tak trafiłyby od klasy czwartej. Tym bardziej, że w tych szkołach poprawiły się warunki, zrobiliśmy remonty, powstały nowe boiska i pobudowane zostały sale gimnastyczne."

Wraz ze szkołami zlikwidowane zostaną lub przeniesione do macierzystych placówek istniejące tam oddziały przedszkolne.

zeidleratrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Te szkoły zamykane w gminie

Te szkoły zamykane w gminie Ostrów to filie trzyklasowe, a nie pełne podstawówki czy nowe gimnazjum jak w Żelazkowie. Zapewne i styl w jakim podjeta została decyzja jest zgoła odmienny niż arogancja pana Nowaka. A referendum zawsze można próbować organizować, bo to prawo demokracji. Wbrew pozorom to wójt Żelazkowa nie może czuć się zwycięzcą, co najwyżej udało mu się zachować stołek. Jeśłi przeliczyć głosy za i przeciw, to z Nowaka została miazga...

jak widać nie tylko gmina

jak widać nie tylko gmina Żelazków ma ten problem. Na problemy najlepsze jest referendum, szkoda tylko, ze kosztem gminy, a wójt i tak pozostał z prostej przyczyny - kilku ludzi w gminie nie jest w stanie otumanić mieszkańców