Giełda z piwkiem

Czy zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych nie obowiązuje Kaliskiej Giełdy Samochodowej - pyta jeden ze słuchaczy, który zadzwonił w tej sprawie na Linię Interwencyjną Radia Centrum (62 503 11 99). "Jeśli taki zakaz został wprowadzony i obowiązuje powinien być respektowany przez wszystkich " - twierdzi mieszkaniec Kalisza.

"Kaliska Giełda Samochodowa jest przecież miejscem publicznym. Mimo to można tam spotkać wielu ludzi, którzy spacerują po placu z kuflem piwa czy innym alkoholem. Nie każdemu się to podoba. Z tego co mi wiadomo, na giełdzie są wyznaczone miejsce i bary, gdzie można spokojnie wypić alkohol. Dlaczego więc pozwala się na spacerowanie z piwem po całym placu?"

Straż Miejska w Kaliszu nie ma podstaw prawnych do podejmowania interwencji na terenie giełdy kaliskiej. Okazuje się, że są tam trzy lokale, gdzie można spożyć alkohol. "Osoba, która będzie wychodzić z piwem poza ich teren, może zostać ukarana 100-złotowym mandatem" - wyjaśnił Radiu Centrum asp. Sebastian Taranek z kaliskiej policji. Jednocześnie mundurowi zapowiadają częstsze patrole w tym rejonie.

marciniakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Nie potrafię zrozumieć,

Nie potrafię zrozumieć, jak komuś może przeszkadzać _samo_ picie piwa. Czy coś zmienia, jeśli zamiast piwa w kuflu/szklance będzie sok jabłkowy? Zrozumiałbym jeszcze, że komuś przeszkadza określone zachowanie, które "włącza" się po wypiciu określonej ilości alkoholu... ale samo spożywanie? To chyba jakiś frustrat, który nie ma swojego życia, dlatego musi wtrącać się w inne. I żeby nie było - ja sam alkoholu nie piję w ogóle, ale kompletnie nie przeszkadza mi to, że ktoś sobie wypije.

Poza tym nie ma czegoś takiego jak zakaz spożywania alkoholu w miejscu publicznym. Jest zakaz spożywania w konkretnych miejscach wyznaczonych w ustawie. Radzę poczytać.

Panu Tarankowi rozum

Panu Tarankowi rozum odebrało, teren giełdy jest teren prywatnej firmy pana Lisa, więc policja nie ma prawa ukarać kogoś mandatem za spożywanie piwa. To że tam jest i gwarantuje swoją obecnością przepłoszenie złodziei samochodów nie oznacza, że jest w miejscu publicznym.