Fredro na rowerze
8 wrz. 2013 - 09:45 – red. wydania: gierz@rc.fm
Wesoło, swawolnie i całkiem serio, dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Tak w skrócie można opisać „Narodowe czytanie" utworów Aleksandra Fredry w Kaliszu. Wielka akcja czytania rozpoczęła się w najstarszym mieście w Polsce o 11:00 w Sali Recepcyjnej ratusza. Najmłodsi pod okiem studentów kaliskiego UAM uczestniczyli w literackiej zabawie tekstami mistrza, polegającej na ich odgrywaniu, rysowaniu, odgadywaniu, oczywiście z nagrodami. Od 15:00 pamiętniki „Trzy po trzy" Fredry czytali samorządowcy, społecznicy, dziennikarze, nauczyciele... Moderatorem tej części imprezy był prof. UAM dr hab. Piotr Łuszczykiewicz. Nie wszyscy jednak do lektury podeszli odtwórczo. Pisarz Arkadiusz Pacholski swój przydzielony fragment zmienił na inny, własny tekst. Zamiast koni pojawiły się w nim ... rowery, a Kozacy okazali się niewinnymi rowerzystami.
„Zrobiłem to dlatego, bo jestem członkiem Grupy Aktywistów Kaliskich. Rozpoczęliśmy szeroką i długotrwałą kampanię walczącą o to, by Kalisz miał porządne nowoczesne drogi rowerowe. Chcemy, by archaiczny układ komunikacyjny Kalisza przeobraził się w nowoczesny, gdzie najważniejszym środkiem przemieszczania się są miejski autobus albo rower, a samochód jedynie ten system uzupełnia" – tłumaczył Radiu Centrum Arkadiusz Pacholski.
Od 22:00 do Sali Recepcyjnej ratusza można było się dostać już za okazaniem dowodu osobistego. Ostatnią bowiem część „Narodowego czytania" wypełnił blok „Fredro dla dorosłych". Rubaszne utwory mistrza czytał aktor kaliskiego teatru Michał Wierzbicki. A samego bohatera akcji, Aleksandra Fredrę można było spotkać na schodach ratusza. Wykonywał on pamiątkowy stempel pieczęcią nadesłaną z Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wszystkim tym, którzy przynieśli ze sobą książki mistrza.
Autor:
Personalia
- gierz@rc.fm
Nazwisko:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).
Komentarze
Tego "Wierzbicki" nie kojarzę
Tego "Wierzbicki" nie kojarzę. Grał w czymś przez ostatnie parę sezonów? Bo pierwsze słyszę
Jest Wierzbicki i Wierzbowski
Jest Wierzbicki i Wierzbowski. Który z nich "mocium panie"?
Nie ma takiego aktora
Nie ma takiego aktora "Wierzbicki". Jest WIERZBOWSKI. LECH WIERZBOWSKI!!!
No i to zdjęcie. Sponsorowane
No i to zdjęcie. Sponsorowane? Kończąc jeśli mnie pamięć nie myli to Pacholski był radnym. Co stało na przeszkodzie, że w trakcie swojej kadencji nie "oplótł" Kalisza ścieżkami rowerowymi. Tak lans i to nie na miejscu.
Lans bez sensu, jak ta cała
Lans bez sensu, jak ta cała twórczość Pacholskiego. Ciekawe, czy postąpiłby równie "twórczo", gdyby czytanie zamiast twórczości Fredry dotyczyło np.Raheli Bluwstein, a całości patronowałby miesięcznik Midrasz.