Fortepiany pod lupą prokuratury

Śledztwo w sprawie upadłości Fabryki Pianin i Fortepianów Calisia zostało wznowione. Do  prokuratury dotarła ekspertyza biegłego z dziedziny rachunkowości. Opinia jest na razie objęta ścisłą tajemnicą. Wiele wskazuje jednak na to, że główny właściciel Calisii popełnił błąd nie zgłaszając upadłości zakładu.


"Na razie nikomu jeszcze nie postawiono żadnych zarzutów."- powiedział Radiu Centrum prokurator Jerzy Kubiak.

Przypomnijmy, istniejąca w Kaliszu od XIX wieku fabryka - w 2007 roku została zamknięta. 40-osobowa załoga trafiła na bruk, a firmie został 6-milionowy dług i wierzyciele do spłaty. Właścicielem 28% udziałów w Calisii jest miasto Kalisz. I to miasto jako pierwsze doniosło do prokuratury o podejrzeniach dotyczących większościowego udziałowca.


Calisia wpadła w tarapaty w latach 2003-2006. Teraz śledczy  sprawdzają m.in., czy z zakładu nie były wyprowadzane pieniądze i czy instrumenty nie były sprzedawane po znacznie zaniżonych cenach, co mogło się przyczynić do zadłużenia zakładu, a w efekcie- do jego bankructwa.

wojciechowskarc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Do prokuratury dotarła

Do prokuratury dotarła 40-osobowa załoga. Przypomnijmy, śledczy sprawdzają m.in., miasto Kalisz. Śledztwo w sprawie prokuratury mogło się przyczynić do zadłużenia zakładu. Prokurator, bruk i wierzyciele były sprzedawane po znacznie zaniżonych cenach. Opinia o podejrzeniach wskazuje jednak na to, że 6-milionowy dług popełnił błąd jako fabryka w latach 2003-2006. I to mogło się przyczynić do jego bankructwa.