Analiza planowanego przez Zarząd Sejmiku Województwa Wielkopolskiego przyłączenia Pogotowia Ratunkowego do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu była tematem poniedziałkowego spotkania w kaliskim ratuszu.

Spotkanie z gronem zainteresowanych tym tematem zorganizował NSZZ "Solidarność". Uczestniczyli w nim przedstawiciele związków zawodowych działających w obu jednostkach i przedstawiciele kierujących jednostkami. Przewodniczący lokalnej struktury NSZZ"Solidarność", Jan Mosiński, na spotkaniu przedstawił pytania i wątpliwości dotyczące połączenia.

"Przyłączenie pogotowia ratunkowego do szpitala co może spowodować? Przede wszystkim dla personelu medycznego "nakaz pracy" w oddziale pogotowia ratunkowego przez lekarzy szpitala. Dlaczego? Dlatego, że nie wszyscy lekarze będą mieli uprawnienia do pracy w systemie jakim jest ratownictwo medyczne. Przyłączenie pogotowia do szpitala naszym zdaniem ma na na celu za wszelką cenę przynosić tylko zysk - a więc jest to tylko rachunek ekonomiczny, a nie jakaś misja. Brak ciągłości zatrudnienia dla personelu to naszym zdaniem kolejny słaby punkt."

Brak aprobaty dla połączenia wyrazili głównie przedstawiciele związków zawodowych szpitala i pogotowia.

"My nie mamy żadnych konkretnych informacji, tak naprawdę nie wiemy jak to połączenie będzie wyglądało" - powiedziała Radiu Centrum Iwona Buczkowska, przewodnicząca ZwiązkuZawodowego Pielęgniarek i Położnych przy kaliskim Szpitalu: "My się nie zgadzamy na to połączenie z przyczyny kadrowej i ekonomicznej. Jeśli mamy zaciskać pasa to chcemy wiedzieć dlaczego. W materiałach, które nam zostały przekazane nie ma żadnych informacji. My nie wiemy co przejmujemy, ile ludzi, z jakim mieniem, jaki transport, nie wiemy czy karetki pogotowia za dwa lata nie staną się bezużyteczne."

"Brak jest opinii autorów i konsultantów, analiz, wyliczeń, zestawień i symulacji, planów dotyczących polityki zatrudnienia, wynagrodzeń po połączeniu jednostek, jaki będzie dalszy los pozostałych pracowników? My tego nie wiemy, materiały tego nie zawierają" - dodał Władysław Gorzkiewicz, szef NSZZ "S" w kaliskim szpitalu.

Wszystkich mających wątpliwości uspokajał rzecznik prasowy kaliskiego szpitala - Paweł Gawroński - tym razem występujący na spotkaniu w roli szefa Działu Organizacyjnego i Nadzoru kaliskiego szpitala.

"Istotna jest jakość ochrony zdrowia. Służba zdrowia zmierza ku konsolidacji, tylko silne, mocne podmioty, będą w stanie organizacyjnie sprostać nowoczesnym wymogom ochrony zdrowia. Wyliczenia, dane, pokazują, że od strony organizacyjnej i merytorycznej połączone podmioty będą lepiej spełniać swoją funkcję w ochronie zdrowia."

9 podmiotów, do których projekt uchwały został skierowany dokonsultacji, musi swoje opinie przesłać do Zarządu Sejmiku do 7 listopada. Opinie mają charakter doradczy i nie są wiążące przy podejmowaniu uchwały o połączeniu kaliskiego pogotowia z kaliskim szpitalem.