Dopalacze pod kluczem

Zamknięty ostatni bastion dopalaczy w Ostrowie. Czwarty i na razie ostatni punkt sprzedaży już nieczynny. To efekt intensywnych działań ostatnich miesięcy, jakie podjęła policja oraz służby sanitarne i skarbowe. Jednak dopalacze wciąż są dostępne i wciąż są chętni do ich kupowania i zażywania. Do ostrowskiego szpitala trafia tygodniowo kilkoro nastolatków, którzy wymagają leczenia po zażyciu chemicznych środków.
"Zamknięcie kilku punktów, to jedynie wierzchołek dopalaczowej góry lodowej" - powiedział Radiu Centrum komendant ostrowskiej jednostki Zbigniew Raczak:
"To nie znaczy, że zniknął problem dopalaczy. Z naszych informacji wynika, że póty są klienci, póki jest popyt, a to oznacza, iż znajdą się tacy, którzy będą środki odurzające dostarczać. Mamy sygnały, że są przywożone z sąsiednich miast oraz że sprzedaż prowadzona jest w jednym z domów. Monitorujemy też strony internetowe, choć tu nie wygląda na to, aby ktokolwiek z naszego powiatu taką sprzedaż prowadził."
Tylko w ubiegłym roku ostrowska policja przeprowadziła 10 postępowań w sprawie sprzedaży dopalaczy. Zarekwirowała 1400 gramów środków psychoaktywnych.

Autor: 

Personalia

e-mail
zeidler@rc.fm

Nazwisko: 

Arleta Zeidler

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

A może by tak podesłać

A może by tak podesłać patrole do bramy na rogu Gimnazjalnej i Kompałły? Idzie tam handel z ręki. No i za sklepem "blaszakiem" przy ulicy Kompałły. Ciągle zbierają się tam grupki "kapturowców", doskakuje jeden, rozprowadza i znika;-)
c.d.n jeśli oczywiście policja wykaże zainteresowanie...

Wiemy ,że ta walka jest

Wiemy ,że ta walka jest trudna , ale trzeba ją podjąć i gonić tych gnojków , co handlują tym świństwem . Cieszymy się ,że w OSTROWIE zaknieto te kanalie --handlarzy śmiercią . Trzymam kciuki za służby kaliskie aby uporządkowały swój rejon !!!!

"póty są klienci, póki jest

"póty są klienci, póki jest popyt"? Jeśli to jest wypowiedź komendanta, to tylko dowodzi, jak kiepskie wykształcenie jest wymagane na tego typu stanowisko. Kawały o policjantach nie biora się z niczego, fajni ludzie tam są:)

Brawo, w Ostrowie się dało, a

Brawo, w Ostrowie się dało, a w Kaliszu jak zwykle wszelkie zło się szerzy. Tu się bardzo dużo mówi, a niewiele działa. Kaliszaki są mocni w tzw, gębie, ale nic z tego nie wynika.

moze by sie zajeli w Kaliszu

moze by sie zajeli w Kaliszu tymi dopalaczami bo w sklepiku z "gadzetami na 18" można legalnie kupic te swiństwa o kazdej porze dnia i nocy i nikt z tym nic nie robi!!!!