Sprawa billboardów starosty ostrowskiego Włodzimierza Jędrzejaka wróciła w poniedziałek do prokuratury - w zmienionym statusie. Radny Ryszard Pluciński występuje tym razem jako poszkodowany reprezentując tym samym interesy mieszkańców. W zażaleniu na niewszczynanie sprawy przez ostrowską prokuraturę, powołuje się na wiele nieścisłości. Wśród nich wymienia kwestię przesłuchania stron, wśród których nie było żadnego ze sponsorów kampanii czy antydatowanie umów, w czym prokurator nie dopatrzył się przestępstwa skarbowego.
Jednak najciekawsza informacja dotyczy Budiemxu, który finansował billboardy z obwodnicą. Wystawiona przez spółkę faktura dotyczy budowy autostrady A1 na odcinku Piekary Śląskie-Pyrzowice.

„A miejsce dostawy i realizacji usług, czyli w tym wypadku billboardów, to również ten sam odcinek autostrady" - powiedział podczas konferencji Ryszard Pluciński: „Obwodnica ostrowska została oddana do użytku 26 listopada 2029 roku. Z tym dniem zostały tez zamknięte wszystkie dokumenty płatnicze związane z tą inwestycją. Tymczasem zamówienie na billboardy złożone przez pana Cezarego Łysenkę zostało podpisane 26 kwietnia 2010 roku z terminem dostawy na 4-5 maja."

Rzecznik Budimexu Krzysztof Kozioł nie odpowiedział na pytanie Radia Centrum dotyczące faktury. Przysłał ponownie znane już oświadczenie. Starosta Jędrzejak nie chciał w ogóle z rozmawiać, odsyłając do swojego rzecznika.

„Obejrzałam konferencję w internecie i mogę się odnieść tylko do tego, co widziałam"-wyjaśnia rzecznik starosty Beata Klimek: „Pan starosta w przeciwieństwie do pana Plucińskiego wierzy w polski wymiar sprawiedliwości. To stanowisko, decyzja prokuratury były jednoznaczne, bardzo szczegółowo uzasadnione i to jakby tyle w tej kwestii. Natomiast pan radny Pluciński ma swoje wątpliwości, chce temat drążyć dalej. Ma do tego prawo."

Dokumenty dotyczące tej sprawy znalazły się u prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, który ma wypowiedzieć się zarówno w kwestii billboardów jak i działania Prokuratury Rejonowej w Ostrowie.

zeidlerrc.fm