-->"Skażona woda w kaliskim szpitalu przy ul. Poznańskiej nie paraliżuje pracy placówki, a pacjenci nie mają się czego obawiać"--> - poinformował Radio Centrum Artur Tarasiewicz, rzecznik prasowy szpitala. "Jak tylko skażenie zostało wykryte, zastosowaliśmy odpowiednie procedury" - zapewnia Tarasiewicz.

"Jedynym utrudnieniem dla pacjentów na chwilę obecną jest to, że nie wolno im spożywać bezpośrednio tej wody z kranu. Natomiast cała praca szpitala, oddziałów zabiegowych, funkcjonuje normalnie, nie ma żadnych ograniczeń czy skutków tego nadkażenia wody w zakresie leczenia pacjentów."

Badania wykazały, że norma bakteryjna znacznie została przekroczona, "dlatego wydaliśmy decyzję o zakazie spożywania tej wody bez wcześniejszego jej przegotowania" - powiedziała Radiu Centrum Barbara Gogolewska, z kaliskiego Sanepidu. Teraz szpital musi zrobić wszystko, by tej bakterii się pozbyć" - dodała Gogolewska.

"Przede wszystkim chlorowanie wody, czyszczenie zbiorników, chlorowanie wody w zbiornikach, także chlorowanie wewnętrznej instalacji wodociągowej w szpitalu. Jeśli chodzi o czas to trudno powiedzieć. Badania będą przeprowadzane systematycznie. W piątek była kontrola ze strony Inspekcji Sanitarnej, stwierdziliśmy, że chlorowanie rzeczywiście się odbywa, zawartość chloru w sieci była badana."

Kolejne wyniki badań są spodziewane pod koniec tygodnia.

wojtysrc.fm