4,5 roku więzienia za śmiertelny wypadek

Na 4,5 roku bezwzględnej kary wiezienia skazany został 41-letni Sławomir S., mieszkaniec podkaliskiej gminy Blizanów za spowodowanie śmiertelnego wypadku w Kokaninie i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Wyrok zapadł w poniedziałek przed Sądem Rejonowym w Kaliszu.
Do tragedii doszło ----> 7 maja ubiegłego roku na trasie Kalisz-Konin<----, gdzie kierowca Mitsubishi podczas wyprzedzania doprowadził do zderzenia z Audi, Citroenem i Skodą. Zginęła wtedy kierująca Citroenem - 29-letnia mieszkanka powiatu kaliskiego, a jadący Skodą młody mężczyzna został poważnie ranny.
Prokuratura zażądała dla oskarżonego 5 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Natomiast pełnomocnicy oskarżycieli: mecenas Ewa Marcinkowska wnioskowała o górną granicę kary za to przestępstwo, a mecenas Świętosław Fortuna - surowego wymiaru kary. Obrona domagała się uniewinnienia oskarżonego.

Mężczyzna w trakcie jednego z przesłuchań przyznał się do winy, ale przed sądem wciąż temu zaprzeczał. Dopiero przed samym wyrokiem wyraził skruchę.

Sąd uznał Sławomira S. za winnego. Sędzia Marta Przybylska uzasadniając wyrok, odniosła się do zachowania oskarżonego tuż po zdarzeniu, gdzie obrona sugerowała, że mężczyzna mógł być w szoku i amnezji po lekach na cukrzycę:

"Biegli jasno wskazali, że nie jest możliwe, aby w sugerowanym przez obronę poziomie cukru oskarżony kompletnie nic nie pamiętał. Jeśli ten poziom cukru doprowadziłby do totalnej amnezji, kierowca nie byłby wstanie wysiąść z samochodu. Natomiast oskarżony wysiadł z pojazdu i udzielił odpowiedzi innemu kierowcy, że czuje się dobrze. Później nie zainteresował się osobami, które uczestniczyły w tym wypadku. Nie podszedł do wraków samochodów, nie sprawdził czy ktoś potrzebuje pomocy. Po prostu odszedł lub odjechał. Z jakich powodów? Zostaje to tylko w zakresie wyrzutów sumienia samego oskarżonego. Czy był w szoku? Sąd nie jest w stanie określić tego. Jednak zachowanie oskarżonego po ucieczce z miejsca zdarzenia temu przeczy. Po wypadku Sławomir S. wykonał szereg telefonów do członków swojej rodziny, wysyłał wiadomości sms-we i z premedytacją nie zbliżał się do miejsca zamieszkania. Osoba, która jest w szoku wraca tam, gdzie mieszka. Oskarżony nie wrócił, bo wiedział że będą go szukały organy ścigania. Biegli w swojej opinii wskazali, że znaczny wpływ na skutki wypadku miała prędkość, która zdecydowanie przekraczała dopuszczalne normy. Jeden z biegłych stwierdził, że Mitsubishi jechało z prędkością ok. 149,5 km na godzinę. Z Citroena nie zostało w zasadzie nic, samochód ten został tak naprawdę zmiażdżony i kierująca nim Magda nie miała żadnych szans na przeżycie."

Sąd orzekł też wobec oskarżony dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz zasądził koszty postępowania sądowego (dla dwóch stron po 750 zł oraz na rzecz skarbu państwa - ponad 5 200 zł). Wyrok nie jest prawomocny.

marciniakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Zabił człowieka i dostał

Zabił człowieka i dostał 4,5 roku , a gdyby podrabiał pieniądze siedziałby nawet 14 lat bo tyle przewiduje kodeks za takie przestępstwo. Żyjemy w kraju, gdzie pieniądze są ważniejsze od ludzkiego życia.

Dlaczego nielogiczne? Jest

Dlaczego nielogiczne? Jest to wynik pewnych wyliczeń które zapewne są protokole.
Inna sprawa, że głupio to wygląda w informacji. Wystarczyłoby gdyby portal podał że wg jednego z biegłych prędkość dochodziła do 150km/h.