Ogrodnicy z powiatu kaliskiego i pleszewskiego złożyli największą liczbę wniosków o odszkodowanie. Chodzi o straty, które ponieśli rolnicy w związku z niemieckimi doniesieniami dotyczącymi owoców i warzyw skażonych bakteriami eshericha coli. Agencja Rynku Rolnego zakończyła właśnie weryfikację wniosków. "W sumie wpłynęło ponad 5 000 podań o odszkodowanie" - powiedział Radiu Centrum Mieczysław Łuczak, przewodniczący Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej.

„Na terenie tych dwóch powiatów ta koncentracja produkcji jest największa w skali całego kraju. Teraz ogrodnicy czekają na ostateczną decyzję ze strony Agencji, która zakończyła weryfikację wszystkich wniosków. Na terenie powiatu kaliskiego i pleszewskiego jest tak znacząca produkcja, że Agencja musiała się przy tych kontrolach posiłkować pracownikami Agencji Rynku Rolnego z całego kraju. Nie mogę powiedzieć, jakiego rzędu będą te odszkodowania. Do podziału jest ponad 200 000 000 euro, które zostały przeznaczone w skali całej Unii Europejskiej na pokrycie ewentualnych strat w produkcji ogrodniczej. Pieniądze te będą podzielone proporcjonalnie po weryfikacji tych wniosków. Jeśli trafią jakieś środki odszkodowawcze do naszego kraju, to największa pula powinna zostać przeznaczona rolnikom z kaliskiego i pleszewskiego."

Z Wielkopolski do Agencji Rynku Rolnego wpłynęło ponad 1000 wniosków. Na pomoc dla ogrodników Unia Europejska przewidziała 210 000 000 euro. Odszkodowania mają trafić do poszczególnych krajów w październiku.

marciniakrc.fm