Na 2 grudnia została przełożona kolejna rozprawa sądowa w głośniej afery korupcyjnej związanej z ostrowskim żużlem. Za jakiś czas poznamy więc wyrok, ale już teraz warto zadać pytanie, kto będzie w przyszłości piastował funkcję prezesa Klubu Motorowego Ostrów. Pełniący te obowiązki Janusz Stefański przypomina, że podjął się tej roli tylko tymczasowo.

„Wszyscy spodziewaliśmy się, że ten proces uda się zakończyć w ciągu kilku miesięcy. Niestety, rozprawa trwa dłużej. Powoli jednak ma się ku końcowi. W tym momencie - że tak to nazwę - misja czy też rola jako pełniącego obowiązki prezesa - także się zakończy. Kto będzie w tym momencie na stanowisku prezesa to się okaże. Być może będzie to pan prezes Łyczywek, być może ktoś inny. Natomiast na pewno moja rola w tym momencie się wyczerpie" - tłumaczy p.o prezesa KM-u.

Dodajmy, że Janusz Stefański obowiązki prezesa Klubu Motorowego Ostrów przejął 29 października ubiegłego roku. Wcześniej w klubie pełnił funkcję dyrektora.

kmiecikrc.fm