Pięć dni temu wygrali na własnym torze 45:44, a już w tę niedzielę będą chcieli to powtórzyć na wyjeździe. Mowa o żużlowcach Ostrovii, którzy wybierają się do Lublina na rewanżowy mecz z Lubelskim Węglem KMŻ Lublin. Faworytem spotkania są gospodarze, co w rozmowie z Radiem Centrum potwierdza Dawid Stachyra, ale żużlowcy Ostrovii Ronnie Jamroży i Mariusz Staszewski zapowiadają walkę o pierwsze w tym sezonie wyjazdowe zwycięstwo.

"Uważam, że mecz rewanżowy w Lublinie, absolutnie nie lekceważąc ostrowian, będzie dla nas formalnością. Mecz ten wygramy z bonusem bez problemu, bo na własnym torze jesteśmy zupełnie inną drużyną" - powiedział Radiu Centrum Dawid Stachyra.

"W Lublinie zastaniemy z pewnością trochę inne warunki torowe niż w Ostrowie. Przygotujemy się do tego spotkania najlepiej jak tylko można. Będziemy chcieli dobrze wypaść w tych zawodach. Osobiście liczę na przełamanie fatum upadków w meczach wyjazdowych i dokończenie zawodów cało i zdrowo oraz z dobrym wynikiem" - dodaje Ronnie Jamroży.

"Musimy wygrać któryś z meczów wyjazdowych, jeśli chcemy mieć play-offy. Czy to będzie jednym, czy dziesięcioma punktami, nie ma znaczenia. Trzeba koniecznie zwyciężyć na torze w Lublinie, Łodzi lub Daugavpils" - powiedział Radiu Centrum kapitan Ostrovii.

Początek niedzielnego meczu Ostrovii w Lublinie o godzinie 15:00. W porównaniu do pierwszego meczu w Ostrowie, trener Michał Widera dokonał roszad w składzie. Do drużyny wraca po kontuzji Australijczyk, Rory Schlein. Inny jest także układ par ostrowskiej drużyny. Oby przyniosło to pożądanych efekt w postaci choćby minimalnego zwycięstwa.

Awizowany skład Ostrovii na mecz w Lublinie:
1. Denis Gizatullin
2. Rory Schlein
3. Mariusz Staszewski
4. Peter Karlsson
5. Ronnie Jamroży
6. Mateusz Piernikowski

kmiecikrc.fm