Reprezentacja Polski koszykarzy, której kapitanem jest pochodzący z Ostrowa Wielkopolskiego Mateusz Ponitka, w piątek rozegrała przedostatni sparing przed turniejem kwalifikacyjnym w Walencji. Biało-Czerwoni pokonali w Katowicach Nową Zelandię 88:59, a najlepszy na parkiecie był kapitan Mateusz Ponitka, autor 29 punktów. Ponitka zaczynał przygodę z basketem w ostrowskich Uczniowskich Klubach Sportowych, grywał także w OSW Summer League, której jest obecnie ambasadorem. O tym, jak wspomina grę Ponitki w Letniej Lidze Koszykówki, opowiedział radiuCENTRUM Tomasz Stańkiewicz, organizator tych rozgrywek:

"To były pierwsze sezony Ostrowskiej Ligi Letniej, kiedy Mateusz jeszcze jako młody chłopak przychodził na różne boiska i grał ze starszymi od siebie zawodnikami. Nie pełnił jeszcze wtedy znaczących ról w drużynie. Już wówczas było jednak widać, że wie, co zrobić z piłką. Nie były to co prawda regularne występy, ale tych meczów, kiedy jako młody chłopak grał w OSW Summer League było sporo. Później pamiętam, że przed samym wyjazdem do Warszawy, już jako ukształtowany zawodnik, kilka razy pojawił się u nas na boisku, robiąc furorę. Nie możemy zatem mówić, że to były śladowe występy, jeśli chodzi o Mateusza Ponitkę. To był pełnoprawny zawodnik naszych letnich zmagań" – powiedział radiuCENTRUM Tomasz Stańkiewicz.

Reprezentacja Polski z kapitanem Mateuszem Ponitką w sobotę w Sosnowcu rozegra ostatni mecz kontrolny z Filipinami przed wylotem do Walencji, gdzie od 2 do 7 lipca powalczy o bilet na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.

na fot. Mateusz Ponitka