Tak było w Pleszewie

Tradycyjnie w rocznicę ogłoszenia stanu wojennego działacze "Solidarności" z lat 80. złożą kwiaty pod okolicznościową tablicą na Murze Pamięci przy kościele ścięcia św. Jana Chrzciciela. Będą też wspominać wydarzenia z 13 grudnia 1981 roku.

W Pleszewie jeszcze żyją świadkowie wydarzeń sprzed 41 lat. Nie spodziewali się, że Festiwal Solidarności zostanie tak brutalnie przerwany. Pleszewianie byli zdezorientowani, telefony milczały, w reżimowej telewizji (tylko taka była) generał Wojciech Jaruzelski ogłaszał stan wojenny i godzinę policyjną od 22.00 do 6.00 rano. Na głównych ulicach miasta stały milicyjne suki a przy nich zomowcy czyli członkowie Zmotoryzowanych Oddziałów Milicji Obywatelskiej. Wczesnym rankiem z domu zabrano frezera z Obrabiarek Bogdana Adamkiewicza, wrócił po 3 tygodniach internowania Henryka Świerkowskiego zabrano do ZOMO prosto z kościoła w Żegocinie. Wrócił na Wielkanoc. Nazajutrz władzę w mieście przejął komisarz wojskowy mjr Ryszard Wiliński. Liderów Solidarności wysłano na przymusowe urlopy. Zawieszono lekcje w szkołach. Wicedyrektor liceum Andrzej Szymański, w geście protestu, oddał legitymację partyjną. Stracił stanowisko. Zamknięto i opieczętowano siedzibę Solidarności w Pleszewie, zarekwirowano dokumenty, które nigdy się nie znalazły. Na szczęście udało się wynieść i przechować sztandar. Jednak nie wszyscy pogodzili się z sytuacją w kraju. Już 15 grudnia pojawiły się w Pleszewie pierwsze ulotki. Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa starali się łapać kolporterów na gorącym uczynku. Ciuciubabka trwała do końca dekady.

Autor: 

Personalia

e-mail
kuczynska@rc.fm

Nazwisko: 

Irena Kuczyńska

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).