„W Kaliszu nadal jest problem z rosnącymi cenami za wywóz i obsługę odpadów" - zauważa kaliski radny, Piotr Mroziński. Obecnie część śmieci trafia do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Orlim Stawie, a część jest wywożona poza powiat kaliski. „Ceny będą wysokie tak długo, jak długo frakcje odpadów nie będą przetwarzane w Orlim Stawie i muszą być wywożone dalej, a to kosztuje nas bardzo dużo" - powiedział radny Mroziński i zapytał prezydenta Kalisza o budowę spalarni w mieście:

„Chciałbym zapytać, jak się ma sprawa powstania kaliskiej spalarni. Został powołany jakiś zespół, którego jestem członkiem, natomiast nigdy nie było żadnego spotkania. Nic się na ten temat nie dzieje. Chciałbym zapytać się, czy w ogóle mamy na to jakiś pomysł? Czy są już robione jakieś kalkulacje, czy to ma sens, czy go nie ma? Słyszymy, że Konin buduje 2 spalarnię. Wynika z tego, że jest to możliwe i potrzebne".

na fot.: Piotr Mroziński / kaliski radny

Paweł Bąkowski, naczelnik wydziału środowiska kaliskiego urzędu miasta nie chciał się wypowiadać na temat spalarni, bo chce to zrobić pisemnie. Przekonywał też rajcę, że spotkania w tej sprawie się odbyły. Jednocześnie uspokajał Mrozińskiego, że kaliszanie nie powinni spodziewać się podwyżek za wywóz odpadów.

„Mieszkańcy Kalisza wytwarzają poniżej 400 kg odpadów na rok. Jest to taki standard przyjęty w Polsce. Dzisiaj wytwarza się m.in. w państwach Europy Zachodniej około 500 kg na rok. Niektóre państwa, te lepiej uprzemysłowione, wytwarzają tych odpadów więcej. Tak że tutaj w tym zakresie myślę, że nie ma obaw" - mówił Paweł Bąkowski, naczelnik wydziału środowiska kaliskiego urzędu miasta.

na fot.: Paweł Bąkowski / naczelnik wydziału środowiska kaliskiego urzędu miasta

O budowie spalarni śmieci w Kaliszu mieszkańcy ostatni raz słyszeli wiosną 2021 roku, dzięki interpelacji kaliskiej radnej, Agnieszki Koniecznej, do prezydenta miasta. Wówczas włodarz nie zdradził szczegółów. Potwierdził jednak, że budowa spalarni w Kaliszu przekracza możliwości budżetowe miasta. Szacowany koszt realizacji inwestycji może wynieść nawet 300 000 000 złotych. To blisko połowa rocznego budżetu Kalisza.