Prosna na fotosach
24 sie. 2021 - 15:11 – red. wydania: kwiatkowska@rc.fm
Z okazji Święta Rzeki Prosny w ten czwartek, 26 sierpnia o godz. 17:00, Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Asnyka w Kaliszu zaprezentuje plenerową wystawę zatytułowaną „Cztery pory Prosny”. Na ekspozycję składają się zdjęcia trojga utalentowanych amatorów fotografów związanych z Kaliszem, dla których rzeka jest niewyczerpalnym źródłem zachwytów i inspiracji.
"Wystawa pokazuje rzekę, którą poznajemy na co dzień, przechadzmy się wzdłuż niej codziennie, ale nie zauważamy jej wszystkich uroków. To wszystko dostrzegają fotograficy: Aneta Kolańczyk, Jacek Kołata i Maciej Garbowicz. Każdy z nich robi piękne zdjęcia, są zafascynowani i rzeką i fotografowaniem i robią to na wysokim poziomie. Oni kochają tę rzekę i kochają fotografowanie. Efekty tego zobaczymy na wystawie plenerowej którą prezentujemy przy wejściu głównym do parku, obok restauracji KTW. 29 cudownych fotosów, które myślę, że uzmysłowią wielu mieszkańcom, że rzeka Prosna piękną jest" - powiedział radiuCENTRUM Robert Kuciński dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. A. Asnyka w Kaliszu.
„Zaczęło się od pierwszego pstryk. 4 lata temu. Wcześniej nie robiłam zdjęć, nie miałam nawet aparatu” – wspomina początki swej przygody z fotografowaniem Aneta Kolańczyk. „Pomysł na poznawanie miejsca, w którym żyję, zrodził się przypadkiem. Mieszkam tuż obok pradoliny Prosny, niezwykłej przyrodniczo, która zmienia się na moich oczach. Nie zawsze to dobre zmiany. Rutyna codziennych spacerów, bez względu na porę roku i pogodę, to z kolei sprawa Rysia, schroniskowego prawie jamnika. To głównie z jego powodu, ale nie bez przyjemności, zostałam fotografem-amatorem, strażniczką rzeki i jej opowieści. Najwięcej czasu poświęcam ptakom, ale przyglądam się wszystkiemu, co żyje. Nie znam nazw rosnących tu ziół, nie znam nazw owadów, płazów i gadów, nie wiem, czy przez drogę przebiega mysz czy nornica. Nie wiem mnóstwa rzeczy, ale żeby patrzeć nie potrzeba wiedzieć, więc patrzę. Czasem z zachwytem, czasem ze smutkiem, czasem z żalem. I pstrykam”. Na co dzień Aneta Kolańczyk jest nauczycielką języka polskiego w Zespole Szkół Techniczno-Elektronicznych w Kaliszu. To autorka książek, artykułów i audycji radiowych dotyczących literatury i literatów Wielkopolski, a także piosenek i recenzji. Animatorka kultury i społeczniczka pod pseudonimem Teresa Rudowicz wydała cztery książki poetyckie oraz tom opowiadań.
„Od kilku lat rzeka Prosna, a zwłaszcza jej niezamarzający kanał Bernardynka, staje się ornitologicznym rajem dla przyrodników, fotografów, a także kaliszan, którzy podczas zimowych spacerów mogą zobaczyć z bliska ptaki trudne do obserwacji w innych porach roku. Z niecierpliwością czekam na tegoroczną zimę i ptasich gości, którzy ponownie nas odwiedzą” – mówi z kolei Jacek Kołata. Na co dzień jest kierownikiem Biura Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kaliszu, wykładowcą w Wyższej Szkole Kadr Menadżerskich w Koninie, doktorem nauk humanistycznych w dyscyplinie językoznawstwo angielskie, który jedynie w wolnym czasie zajmuje się fotografią przyrodniczą. Szczególnie upodobał sobie kaliski fragment rzeki Prosny i jej kanały, gdzie w tym roku sfotografował ptaki w czasie zimowiska, takie jak: łabędzie krzykliwe, czaple siwe, tracze nurogęsi, czernice, płaskonosy i świstuny.
„Rzeki, rzeczki i strumyki ciekawiły mnie od dziecka. Intrygowało mnie, gdzie i jak się zaczynają” – opowiada Maciej Garbowicz. „Jako nastolatek wędrowałem z plecakiem, wędką i mapą, poznając meandry rodzimej Prosny, a pasja związana z rzekami zaowocowała pracą magisterską na wrocławskiej ASP, poświęconą problematyce komponentów architektonicznych w krajobrazie rzek”. W ramach autorskiego projektu „Prosna od źródeł” poza eksploracją nowych cieków Maciej Garbowicz stał się aktywnym popularyzatorem ochrony rzek i ich naturalnych zasobów. Pasja podróżnicza pozwoliła mu także na wyprawy po Nilu, rzece Amur w Rosji czy nepalskich dopływach Gangesu w Himalajach. Równie dobrze wspomina poznane rzeki w rejonie Morza Ochockiego oraz te na Kamczatce. Ostatnim większym projektem był wyjazd do Peru i Boliwii połączony z wędkarskim polowaniem na Golden Dorado w dopływach Amazonki. Jego zdjęcia i artykuły z wypraw były wielokrotnie publikowane w prasie, m.in. w „Sztuce łowienia”, "Wędkarstwie 360", "Wiadomościach Wędkarskich" i "Wędkarskim Świecie". Na co dzień jest zapracowanym architektem.
Plenerową wystawę fotografii będzie można oglądać do 8 września.
Autor:
Personalia
- kwiatkowska@rc.fm
Nazwisko:
NEWS nr 2:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).