Miał zawieźć dzieci na wycieczkę szkolną do Wrocławia. Nie zawiózł bo był ... pijany. Mowa o 58 letnim kierowcy autobusu, a do zdarzenia doszło w czwartkowy poranek, podczas rutynowej kontroli autokaru przed jedną ze szkół w Krotoszynie. Jak powiedział radiuCENTRUM sierżant sztabowy Bartosz Karwik, była to wcześniej umówiona kontrola, podczas której sprawdzany jest stan techniczny autokaru, ale też trzeźwość kierującego.

"Kolejne badania wykazały u tego kierowcy kolejno wyniki 0,29 i 0,27 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. W związku z tym na miejsce przyjechali również policjanci Zespołu Ruchu Drogowego z krotoszyńskiej jednostki. Funkcjonariusze 58-letniemu mieszkańcowi powiatu krotoszyńskiego zatrzymali uprawnienia do kierowania pojazdami. Na polecenie prokuratora pobrano też krew do badań".

Za kierowaniem w stanie nietrzeźwości 58-latek odpowie przed Sądem Rejonowym w Krotoszynie. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, grzywna w wysokości co najmniej 5000 złotych, oraz zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Na miejsce zbiórki przyjechał inny, trzeźwy kierowca i dzieci mogły bezpiecznie wyruszyć na wymarzona wycieczkę.