Realizacja - a raczej jej brak - zadań z Budżetu Obywatelskiego w Kaliszu niepokoi miejskiego radnego Prawa i Sprawiedliwości - Tadeusza Skarżyńskiego.

"Budżet obywatelski jest przykładem brania odpowiedzialności mieszkańców za jego rozwój" - mówił podczas ostatniej, lipcowej sesji koalicyjny radny: "Aby jednak prawidłowo zadziałała, mieszkańcy muszą mieć poczucie, że rzeczywiście ich pomysły są analizowane, docenione i wdrażane w życie. Tymczasem wiele zadań z Funduszu Obywatelskiego 2014, oraz Budżetu Obywatelskiego 2015 nie zostało zrealizowanych. Nota bene - nawet te zrealizowane nie doczekały się aktualizacji na stronie im poświęconej."

W interpelacji skierowanej do prezydenta Kalisza, radny Skarżyński próbował rozwiać wątpliwości dotyczące projektu pod hasłem Kaliskie Wembley. To niezrealizowane zadanie z Funduszu Obywatelskiego 2014 roku, z małego boiska do rugby, jak podkreślił radny, rozrosło się do planów stworzenia potężnego kompleksu sportowo-rekreacyjnego, który będzie kosztował ponad 4 000 000 złotych.

"Dotarły do mnie jednak niepokojące informacje i chciałbym zadać prezydentowi kilka pytań" - mówił podczas sesji radny PiS: "Czy prawdą jest, że sztuczna nawierzchnia sugerowana w projekcie posiada certyfikat odpowiedni dla piłki nożnej, a nie posiada certyfikatu właściwego dla rugbystów, którzy byli inicjatorami zadania? Czy prawdą jest, że wykonawcą nawierzchni sugerowanej w projekcie jest firma uczestnicząca w remoncie Stadionu Miejskiego? Przejrzystość Budżetu Obywatelskiego jest papierkiem lakmusowym docenienia zaangażowania kaliszan w sprawy miasta. Jeżeli realizowane projekty będą tak dalece odbiegać od woli inicjatorów, a realizować marzenia urzędników, wróżę Budżetowi Obywatelskiemu w Kaliszu szybki i gorzki koniec."

na fot.: Tadeusz Skarżyński / radny miejski / Prawo i Sprawiedliwość

Tymczasem przed kaliszanami kolejna odsłona Budżetu Obywatelskiego. Na dwa dni przed końcem terminu, kaliszanie złożyli nieco ponad 30 projektów.
W ostatnim dniu, według nieoficjalnych informacji, ich liczba wzrosła do ponad 100. Czy zaangażowanie mieszkańców miasta będzie jednak miało przełożenie na realizację zadań z BO? Czas pokaże.