Liczba pasażerów maleje, kondycja finansowa spółki PKS jest w złym stanie. Władze miasta Kalisza i spółek transportowych, w związku z realizacją deficytowych przewozów na terenie powiatu kaliskiego zdecydowały się o podjęciu próby wypracowania nowego modelu funkcjonowania PKS - u. "W tym kształcie, w tym systemie finansowania i systemie organizacyjnym, przedsiębiorstwo nie ma racji bytu i nie przetrwa. Dlatego musieliśmy podjąć odpowiednie działania" - powiedział Radiu Centrum Filip Żelazny, przewodniczący Rady Nadzorczej KPT:

"W naszej ocenie, jedną z najwłaściwszych dróg dla PKS-u jest rozpoczęcie intensywnych rozmów z powiatem i gminami, bo zdecydowana większość pracy przewozowej jest realizowana właśnie tam. Teraz jest bardzo dobry moment, aby zastanowić się nad utworzeniem związku międzygminnego. Może powiat rzeczywiście będzie tym organizatorem transportu. I być może wtedy PKS będzie tym podmiotem, który na rzecz powiatu i gmin będzie realizował komunikację. Trochę tak jak KLA na rzecz miasta".

na fot.: Filip Żelazny, przewodniczący rady nadzorczej / PiS

Kolejne spotkanie w tym zakresie zaplanowano na 21 września. Przypomnijmy, kursy PKS-u zostały częściowo wycofane m.in. w gminach Lisków, Koźminek, Szczytniki i Goszczanów.