Ponad 500 interwencji, wylegitymowanych około 2000 osób i skontrolowanych ponad 1100 pojazdów. Tak w liczbach wyglądała czterodniowa akcja prowadzona przez ostatni długi weekend przez kaliską policję. Jak informuje Radio Centrum st. sierż. Anna Jaworska Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji na drogach było w miarę bezpiecznie. Doszło do 23 niegroźnych kolizji i jednego wypadku drogowego. Zatrzymano 7 nietrzeźwych kierowców.

"Niechlubnym rekordzistą okazał się 43-latek, który został zatrzymany do kontroli drogowej w miejscowości Iwanowice. Mieszkaniec gminy Szczytniki, wsiadł za kierownicę Opla Astry będąc w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 2,2 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiadał prawa jazdy. Teraz za popełnione czyny odpowie wkrótce przed sądem, a grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności".

Kolejnych 66 interwencji odnotowali kaliscy strażnicy miejscy. Dyżurny straży otrzymał m.in. informację o kobiecie pod wpływem alkoholu spacerującej w Śródmieściu z małym dzieckiem. Jak się okazało pijana kobieta "opiekowała się" swoim 5-letnim synem. Sprawa trafiła już na policję. Do najbardziej nietypowych zdarzeń należał spacer mężczyzny po centrum Kalisza ubranego tylko w kąpielówki.

Żródło: SMK Kalisz