"Pij mleko - będziesz wielki". To kultowe już hasło przytaczamy nieprzypadkowo, bo właśnie 1 sierpnia jest obchodzony Światowy Dzień Karmienia Piersią. Został ustanowiony w 1990 roku we Włoszech przy okazji przyjęcia deklaracji zasad ochrony, propagowania i wspierania idei karmienia naturalnego.
"Polscy lekarze propagują karmienie piersią, bo to najzdrowszy sposób odżywiania dziecka od pierwszych dni życia" - informuje Anna Głowinkowska, lekarz pediatra:

"Mleko matki karmiącej piersią jest zdecydowanie korzystniejsze dla dziecka z rożnych względów. Przede wszystkim ze względu na optymalny skład - konkretnie skład białek, obecność przeciwciał. Wpływa wiec na rozwój odporności maluszka. Wygodą jest jałowość i świeżość mleka z piersi i to w każdej sytuacji (często poza domem). Karmienie piersią wzmaga też więź biologiczną między dzieckiem a matką".

Karmienie piersią nie zawsze jest sielanką - częste pobudki w nocy, kolki i bóle brzuszka to problemy, które mogą skutecznie zniechęcić niejedną mamę.

Jednak lekarze zwracają uwagę na fakt, iż świadomość kobiet jest coraz większa. I mimo ogólnego przeświadczenia, że współczesne mamy wybierają łatwiejszą drogę karmienia sztucznym mlekiem, to w rzeczywistości jest inaczej - coraz więcej kobiet podejmuje decyzję o karmieniu z natury.